Flota cieni tankowców na celowniku USA. Jak Donald Trump wpłynie na ceny ropy?
2025-01-20
Autor: Andrzej
Sytuacja na rynku surowcowym jest skomplikowana jak naczynia połączone. Od momentu wybuchu wojny na Ukrainie zachodnie państwa starały się odciąć Rosję od jej głównych źródeł dochodu, co miało na celu osłabienie jej finansowania wojska i agresji.
Po zamknięciu rurociągów dostarczających ropę do Europy, ceny ropy zostały poddane ścisłej regulacji. Wprowadzono limit cenowy, który obniżył notowania ropy rosyjskiej o prawie 20 dolarów za baryłkę. Chociaż Rosja straciła na przychodach, udało jej się jednak utrzymać handel, zwłaszcza z krajami takimi jak Chiny i Indie, które szybko zajęły miejsce Europy jako główni odbiorcy.
W międzyczasie flota cieni, czyli tankowce, które omijają sankcje, stały się kluczowym elementem rosyjskiego handlu ropą. Szacuje się, że flotą tą zarządzały niewidoczne firmy, a ich działalność znacznie utrudniła zachodnim rządom monitorowanie sytuacji. Straty dla Rosji mogą być większe, jeśli nowe amerykańskie sankcje zostaną wdrożone - szczególnie wobec dwóch kluczowych firm odpowiedzialnych za dużą część rosyjskiego eksportu.
Co ciekawe, amerykański rząd postanowił zaostrzyć restrykcje w kontekście handlu rosyjską ropą, jednak ich wpływ może być ograniczony w miarę wzrastającej konkurencji ze strony innych producentów, w tym krajów OPEC. Wzrost popytu na ropę z Bliskiego Wschodu również wpływa na zmiany w globalnych cenach surowca.
Nie da się zapomnieć również o istotnej zmianie w Białym Domu. Z dniem rozpoczęcia kadencji nowego prezydenta, Donalda Trumpa, można się spodziewać zaskakujących ruchów i strategii w polityce energetycznej. Jego decyzje, często nieprzewidywalne, mogą wpłynąć na sytuację na rynku ropy i strategię USA w kontekście Rosji.
Warto również podkreślić, że do 2030 roku przewiduje się znaczący spadek zapotrzebowania na ropę, co może być wynikiem rozwoju technologii elektrycznych i hybrydowych. Krótkoterminowo może to osłabić Związek Radziecki na rynku, w dłuższej perspektywie zmiany klimatyczne i strategia dekarbonizacji będą miały kluczowe znaczenie dla globalnego handlu surowcami.