Świat

Tragiczne wypadki helikopterów w Rosji: Kto zginął?

2024-09-27

Wrak helikoptera Robinson R44 został odkryty blisko Archangielska. Tego tragicznym wydarzenia miało miejsce w czwartek wieczorem, kiedy to maszyna zniknęła z radarów.

- O godzinie 9:10 czasu moskiewskiego w piątek, helikopter z regionalnej bazy poszukiwawczo-ratowniczej w Archangielsku natrafił na helikopter Robinson R44, który rozbił się 5 km od wsi Byczje. Na miejscu katastrofy znaleziono ciała dwóch osób - informowała lokalna straż pożarna, jak podaje "Kommiersant".

Na pokładzie helikoptera znajdował się Smetanin oraz Semenow, a maszyna miała należeć do osoby trzeciej. Według nieoficjalnych źródeł, mężczyźni wybierali się na ryby, ale helikopter uderzył w drzewa. Semenow był prezesem firmy zajmującej się złomem.

To nie pierwsza tragedia związana z rosyjskimi helikopterami. 17 września serwis mk.ru relacjonował wypadek helikoptera Robinson 66 w obwodzie amurskim, gdzie zginęli Mikael Arutyunyan, właściciel firmy Khergu LLC, oraz jego pracownik i pilot. Khergu LLC jest jednym z czołowych producentów metali szlachetnych w regionie Amur, a helikopter należał do firmy.

Inne dramatyczne incydenty miały miejsce w ostatnich tygodniach. 31 sierpnia na Kamczatce zaginął helikopter Mi-8T, który należał do przewoźnika Witjaz Aero, z 22 osobami na pokładzie. Dzień później w tym samym regionie doszło do kolejnego wypadku z udziałem innego śmigłowca.

Eksperci zwracają uwagę, że wzrost liczby wypadków lotniczych w Rosji może być związany z nieodpowiednim utrzymaniem maszyn oraz niewłaściwymi procedurami bezpieczeństwa. W obliczu tych tragedii coraz częściej pojawiają się pytania o standardy w branży lotniczej w Rosji oraz o to, jakie kroki należy podjąć, aby zminimalizować ryzyko takich incydentów w przyszłości.

Zarówno lokalne, jak i krajowe agencje rozpoczęły śledztwa w sprawie tych katastrof, mając nadzieję na wyjaśnienie przyczyn oraz przyciągnięcie większej uwagi do kwestii bezpieczeństwa lotniczego w regionie.