Tragiczna eksplozja na dworcu w Pakistanie. Ofiary rosną w zastraszającym tempie!
2024-11-09
Autor: Marek
Na dworcu kolejowym w Kweta, stolicy prowincji Beludżystan w Pakistanie, miała miejsce straszna tragedia. Liczba ofiar rośnie w zastraszającym tempie – aktualnie potwierdzono, że co najmniej 24 osoby zginęły, a ponad 40 osób jest rannych w wyniku brutalnej eksplozji.
Zdarzenie miało miejsce, gdy na peronie znajdowała się jednostka pakistańskiej armii wracająca z treningu wojskowego. Początkowe raporty sugerowały, że materiał wybuchowy mógł być ukryty w pozostawionym bagażu. Jednak nowe informacje wskazują na możliwość, że miał to być zamach samobójczy.
Jak informuje oficer policji Mohammed Baloch, „Początkowo wydawało nam się, że wybuch był spowodowany pozostawionym bagażem, ale obecnie sądzimy, że to był atak samobójczy.”
Terrorystyczna grupa Armia Wyzwolenia Beludżystanu (BLA) przyznała się do tego brutalnego zamachu, wskazując, że celem byli żołnierze oczekujący na pociąg po zakończeniu szkolenia. Liczba ofiar dramatycznie wzrosła – z początkowych 17 do co najmniej 24 zabitych, a liczba rannych pozostaje na niepokojącym poziomie ponad 40.
Beludżystan, chociaż stanowi największą prowincję Pakistanu, jest jednocześnie jednym z najbiedniejszych regionów kraju. Od dziesięcioleci panuje tam niepokojąca sytuacja, a lokalna mniejszość etniczna Beludżów oskarża rząd w Islamabadzie o ignorowanie ich potrzeb i eksploatację bogactw naturalnych w regionie, często przy wsparciu chińskich inwestycji.
Eksplozja podkreśla rosnące napięcia w regionie oraz niepokojącą tendencję do aktów przemocy, które wstrząsają zarówno lokalną społecznością, jak i całym krajem.