W obliczu zbliżających się zmian w administracji USA, nowy prezydent-elekt Donald Trump zapowiada, że platforma TikTok ma szansę pozostać na amerykańskim rynku. W wywiadzie dla NBC stwierdził: "90-dniowa zwłoka jest czymś, co najprawdopodobniej zostanie wprowadzone, ponieważ jest to zasadne. Jeśli zdecyduję się na ten krok, ogłoszę to w poniedziałek".

Biały Dom skomentował kontrowersyjne zapowiedzi TikToka, który sugerował możliwość zakończenia swojej działalności w USA, oświadczając, że to jedynie "sztuczka" mająca na celu wywołanie niepokoju wśród użytkowników oraz inwestorów. Sekretarz prasowy Białego Domu, Karine Jean-Pierre, dodała: "Nie widzimy powodu, dla którego TikTok miałby podejmować jakiekolwiek działania przed objęciem władzy przez nową administrację Trumpa".

Sytuacja w Stanach Zjednoczonych z TikTokiem jest wyjątkowo napięta, a tysiące ludzi protestowało w Waszyngtonie, domagając się ochrony praw obywatelskich i działania przeciwko ewentualnym restrykcjom. Użytkownicy TikToka oraz zwolennicy platformy obawiają się, że działania administracji Trumpa mogą wpłynąć na ich ulubioną aplikację oraz na swobodę korzystania z niej.

Eksperci zwracają uwagę na rosnące napięcia pomiędzy administracją a firmami technologicznymi. W 2023 roku TikTok stał się wyjątkowo popularny wśród młodzieży, jednak kontrowersje dotyczące prywatności i bezpieczeństwa danych użytkowników wciąż budzą wątpliwości wśród decydentów. W miarę zbliżania się poniedziałkowego ogłoszenia, oczy wszystkich są zwrócone na Trumpa oraz jego plany dotyczące przyszłości platformy. Jak zakończy się ta saga? Czy TikTok przetrwa zmiany w amerykańskim rządzie? Obserwujcie nas, aby być na bieżąco!