AS Roma rozpoczęła swoją przygodę w Lidze Europy w bardzo emocjonującym stylu, dzieląc się punktami z Athletic Bilbao w meczu zakończonym wynikiem 1:1. Niestety, w tym kluczowym starciu zabrakło Nicola Zalewskiego, który nie znalazł się nawet w kadrze meczowej, co spotkało się z dużym rozczarowaniem fanów. O jego nieobecności informowaliśmy szczegółowo wcześniej.

Mecz rozpoczął się od ataków gości. Gorka Guruzeta i Inaki Williams mieli świetne okazje, ale głównie to mistrzowski bramkarz Mile Svilar stał na straży rzymian, odbijając groźne strzały. Dopiero w 32. minucie, po świetnym dośrodkowaniu, Artem Dowbyk zdołał pokonać Julena Agirrezabalę, strzelając głową i dając rzymianom prowadzenie 1:0 przed przerwą.

W drugiej części spotkania Paulo Dybala, gwiazda AS Romy i triumfator Mistrzostw Świata, został zmieniony już w 46. minucie przez Matiasa Soule. Rzymianie mogli podwyższyć prowadzenie, jednak akcje były przerywane przez ofiarną obronę Athleticu.

Niestety, w 86. minucie Athletic doprowadził do remisu po zamieszaniu w polu karnym, gdy Aitor Paredes wykorzystał rzut wolny, zdobywając bramkę głową. To zaskakujące wyrównanie sprawiło, że Roma straciła cenne punkty w debiutanckim meczu grupowym.

Jak się okazuje, brak Zalewskiego i kontuzje innych kluczowych zawodników mogą być poważnym wyzwaniem dla drużyny w nadchodzących starciach. W drugiej kolejce Ligi Europy Roma zmierzy się z Elfsborgiem, co będzie okazją do rehabilitacji i zdobycia pełnej puli punktów. Czy zdołają przetrwać kryzys? Obserwujcie naszą relację na żywo i dowiedzcie się, co wydarzy się następnie na europejskich boiskach!