Świat

Tajemnicze czarne kule na plażach. Naukowcy odkryli ich obrzydliwy sekret

2024-11-10

Autor: Marek

W październiku 2024 roku mieszkańcy Sydney byli świadkami niezwykłego zjawiska, gdy na popularnych plażach, takich jak Coogee, Bondi i Gordons Bay, zaczęły pojawiać się tajemnicze czarne kule wielkości piłek golfowych. Miejscowe władze natychmiast zamknęły plaże, ostrzegając zarówno turystów, jak i mieszkańców przed dotykaniem tych nieznanych substancji. Burmistrz miasteczka Randwick, które obejmuje te plaże, stwierdził: "Na tym etapie nie wiadomo, czym jest ten materiał. Może to być kulka smoły, która powstaje, gdy ropa naftowa wchodzi w kontakt z wodą i zanieczyszczeniami, typowo w wyniku wycieków ropy lub naturalnych wypływów". Plaże, zwykle tętniące życiem o poranku, stały się kompletnie opustoszałe, a lokalni barzyści i przedsiębiorcy zaczęli odczuwać spadek liczby klientów.

Początkowe teorie na temat pochodzenia tych kul sugerowały, że mogły być wynikiem wycieku ropy naftowej, co wzbudziło obawy wśród ekologów. Louise Morris, menedżerka kampanii na rzecz ochrony mórz z Australian Marine Conservation Society, wyraziła zaniepokojenie potencjalnymi szkodami dla lokalnego ekosystemu.

Władze lokalne rozpoczęły intensywne prace porządkowe, angażując specjalistyczne firmy zajmujące się usuwaniem zanieczyszczeń. Jak się okazało, czarne kule nie były kulkami smoły, lecz czymś znacznie bardziej nieprzyjemnym. Naukowcy z University of New South Wales (UNSW) odkryli, że te tajemnicze obiekty to miniaturowe "góry tłuszczu" składające się z mieszanki ludzkich odchodów, olejów kuchennych, chemikaliów, a nawet narkotyków.

Prof. William Alexander Donald z UNSW potwierdził, że kule emitują odrażający zapach i zawierają setki różnych substancji, co sugerowało ich miejskie pochodzenie. Powiedział: "Obecność takich substancji sugeruje zanieczyszczenia w systemach kanalizacyjnych". To odkrycie wstrząsnęło lokalną społecznością; wielu mieszkańców martwiło się o zdrowie swoje i swoich rodzin.

Pomimo intensywnych badań źródło kul pozostaje nieznane, a Sydney Water, odpowiedzialne za miejskie wodociągi, zapewniło, że nie zgłoszono żadnych problemów z systemem kanalizacyjnym. Eksperci ostrzegają, że dopóki nie zostanie zidentyfikowane źródło problemu, ryzyko powtórzenia się tego zdarzenia istnieje.

Incydent w Sydney nie jest jedyny w swoim rodzaju. Nasila się problem globalnych "gór tłuszczu", które powstają w wyniku niewłaściwego zarządzania odpadami. W 2021 roku w Birmingham usunięto z kanałów "górę" ważącą 330 ton, która zatkała miejską kanalizację. Professor Donald podkreśla, że niezbędna jest edukacja społeczeństwa na temat właściwego pozbywania się odpadów i inwestowanie w technologie oczyszczania. Eksperci zgodnie twierdzą, że każdy z nas ma wpływ na środowisko i odpowiedzialność za jego ochronę.