Szwajcarski Bank Narodowy znów obniża stopy procentowe - co to oznacza dla gospodarki?
2024-09-26
Autor: Katarzyna
W czwartek Szwajcaria ogłosiła obniżenie stóp procentowych do poziomu 1 proc. To już trzecia obniżka w tym roku. Szwajcarski Bank Narodowy (SNB) jest pierwszym bankiem centralnym wśród krajów rozwiniętych, który od marca bieżącego roku rozpoczął proces luzowania polityki monetarnej. Choć obecna decyzja była spodziewana przez rynek, część analityków liczyła na bardziej zdecydowany ruch, o 0,5 punktu procentowego.
Pomimo obniżki, kurs franka szwajcarskiego utrzymuje się na stabilnym poziomie. Waluta ta, obok jena, pozostaje silnym graczem na rynku walutowym. Aktualny kurs EUR/CHF oscyluje poniżej 0,95, zaś CHF/PLN wynosi około 4,50.
Szwajcaria odnosi sukcesy w walce z inflacją, która od czerwca 2023 roku jest utrzymywana na poziomie pomiędzy 0 a 2 proc. rocznie. W sierpniu wskaźnik inflacji spadł z 1,3 do 1,1 proc. w ujęciu rocznym, co jest pożądanym wynikiem dla SNB.
Analitycy nie przewidują, że przyszłe wzrosty cen będą stanowiły zagrożenie dla szwajcarskich bankierów centralnych. Oficjalne projekcje dotyczące inflacji na rok 2025 zostały zrewidowane w dół, co dodatkowo wspiera pozytywny klimat dla polityki monetarnej w kraju.
Ekspert Bartosz Sawicki zauważa, że mimo spadku wartości franka na początku roku, nie wpłynęło to na jego długoterminową tendencję, a obecna siła CHF w relacji do euro i dolara kształtuje się na stabilnym poziomie. Sawicki zauważa także, że wszystkie wskaźniki ekonomiczne wskazują na przewartościowanie franka na rynku. Dodatkowo, aktualna sytuacja w Europie oraz zbliżające się wybory prezydenckie w USA mogą zwiększyć popyt na franka jako walutę bezpieczną.
W niedalekiej przyszłości, Bartosz Sawicki przewiduje, że Szwajcarski Bank Narodowy być może będzie zmuszony do zwiększenia interwencji, by kontrolować wartość franka. Prognozy wskazują na możliwość stabilizacji kursu EUR/PLN, co może wpłynąć na osłabienie franka do poziomu 4,43 na koniec kolejnego kwartału oraz do 4,30 w połowie 2025 roku. Jednak, jak zaznacza Sawicki, te przewidywania mogą być zakłócane przez wahania na globalnych rynkach spowodowane ryzykiem politycznym i ekonomicznym.