Rosja zaskakuje kolejnymi kontrowersyjnymi ideami! Minister obrony, Siergiej Szojgu, ujawnia, że jego ambicje sięgają nawet badań genetycznych nad starożytnymi Scytami. Ci, znani ze swojej brutalności i militarnych sukcesów, inspirują rosyjskie wojsko do nieludzkich eksperymentów.

W swojej ostatniej wypowiedzi Szojgu zasugerował, że 'materiał organiczny' zdobyty z grobowców Scytów może doprowadzić do niebywałych odkryć. Czyżby marzył o stworzeniu idealnych żołnierzy, wzorowanych na dawnych wojownikach? Jego słowa brzmią jak echo szalonych projektów z czasów ZSRR, gdzie eksperymenty z krzyżowaniem ludzi i małp były prowadzone bez jakichkolwiek skrupułów.

Eksperci nie pozostawiają złudzeń: takie idee mogą pozostać jedynie w sferze fantazji. Klonowanie ludzi to wciąż nieosiągalny cel dla nauki, mimo pamiętnych sukcesów, takich jak owca Dolly. Szojgu, którego kadencja zakończy się w maju 2024 roku, najwyraźniej marzy o nowej, genetycznie zaprogramowanej armii, ale rzeczywistość współczesnej genetyki jest znacznie bardziej skomplikowana.

Kto były Scytami? To zrozumienie przybliża nas do języka historycznego. Ten starożytny lud koczowniczy budził strach w całej Eurazji. Legenda mówi, że Scytowie byli potomkami Heraklesa, a ich brutalność przeszła do historii. Podczas uczt zdobiły ich czaszki pokonanych wrogów, a z ich skór wykonywali przedmioty użytkowe. To niepokojące podejście może być inspiracją dla niezdrowych naukowych zapędów współczesnych Rosjan.

W obliczu takie szokujące pomysły wzbudzają obawy o przyszłość badań genetycznych i etykę w nauce. Zostańcie z nami, aby dowiedzieć się, dokąd zaprowadzą nas te mroczne wizje w przyszłości!