Na portalach społecznościowych pojawiło się nagranie, na którym sędzia David Coote w skandaliczny sposób komentuje Liverpool oraz Juergena Kloppa. Nowe informacje dotyczące tej kontrowersyjnej sprawy ujrzały światło dzienne.

Klip, który zyskał ogromną popularność na platformie X, jest naprawdę szokujący. Coote, bez ogródek, obraża Liverpool i jego menedżera. Jego słowa wywołały burzę wśród fanów i ekspertów piłkarskich. Cała sytuacja wywołała liczne reakcje w świecie futbolu.

PGMOL, czyli organizacja zrzeszająca angielskich sędziów, wszczęła dochodzenie w tej sprawie, a Coote został zawieszony i nie będzie sędziował meczów Premier League w nadchodzących tygodniach. To poważny cios dla jego kariery.

Jak się okazało, jednym z kluczowych zagadnień w śledztwie było ustalenie, czy nagranie mogło zostać zmanipulowane. Krążyły obawy, że mogło to być efektem technologii deepfake lub sztucznej inteligencji. Wszystko wydawało się jeszcze bardziej skomplikowane, gdyż takie techniki stają się coraz bardziej powszechne w świecie mediów.

Jednakże, wbrew niepokojom, The Mirror donosi, że sam sędzia Coote potwierdził autentyczność nagrania. 42-latek przyznał, że rzeczywiście wygłosił te słowa, choć nie pamięta kontekstu rozmowy, która została zarejestrowana kilka lat temu.

Jak poinformowali przedstawiciele mediów, Coote sędziował w tym sezonie już sześć spotkań Premier League, a jego ostatnie wystąpienie miało miejsce podczas meczu Liverpoolu z Aston Villą. Cała sytuacja stawia pytania o przyszłość sędziego i o to, jak wpłynie to na jego reputację w profesjonalnym środowisku sędziowskim. Fani Liverpoolu wyrażają oburzenie, a byli piłkarze nawołują do poważnych konsekwencji. Będzie ciekawie zobaczyć, jak rozwija się ta sprawa!