Rosjanie wciąż mają przewagę na froncie: "Wróg widzi każdy ruch"!
2024-11-10
Autor: Katarzyna
Sytuacja na froncie w Donbasie wciąż pozostaje napięta. Rosjanie intensyfikują swoje wysiłki, aby przekroczyć kanał Doniec-Donbas w rejonie Czasiw Jaru. W wywiadzie udzielonym ukraińskiej telewizji, Jurij Syrotjuk, główny sierżant z 5. samodzielnej brygady szturmowej, opisał aktualną sytuację.
- Na naszym kierunku, podobnie jak na innych, przewaga wroga wynosi co najmniej 3 do 1, a czasem nawet 4 do 1. Wróg gromadzi siły i atakuje nas. Trudno mówić o stabilizacji sytuacji. Nasze pozycje są codziennie atakowane, ale jesteśmy dobrze przygotowani - powiedział Syrotjuk.
Dodał, że Rosjanie stosują strategię ataków małymi grupami piechoty, próbując stopniowo zdobywać kolejne budynki, gdzie mogą zgromadzić wystarczającą liczbę żołnierzy do kolejnych ofensyw.
- Obecnie, na mapie nie widać postępów Rosjan. Jednak, jak liście opadają z drzew, wróg dostrzega każdy nasz ruch. Dotarcie na front jest teraz bardzo trudne, praktycznie jedyną opcją jest dojście pieszo - zaznaczył.
Rzeczniczka Grupy Operacyjno-Taktycznej Ługańsk, Anastasia Bobovnikowa, informowała, iż Rosjanie przygotowują się do intensyfikacji ataków w obwodzie donieckim. Siły rosyjskie wciąż gromadzą się w okolicach Czasiw Jaru i Torecka.
- W tych rejonach znajdują się jednostki składające się z najemników, które są dobrze wyposażone w nowoczesną broń - dodała Bobovnikowa.
Aby przeprowadzić atak na Czasiw Jar, Rosjanie muszą wybudować przeprawy przez kanał Doniec-Donbas, co jest utrudnione przez nieustanny ogień ze strony ukraińskiej armii. - Nasi obrońcy czuwają nad kanałem, zapewniając mu skuteczną osłonę artyleryjską - zapowiedziała.
Sytuacja na wschodzie Ukrainy jest krytyczna, a nieustające walki wskazują na to, że konflikt wciąż trwa w najlepsze. Czekaj na kolejne aktualizacje, aby nie przegapić najważniejszych informacji z frontu!