Tegoroczna edycja programu "Rolnik szuka żony" wkracza w kluczową fazę. W najnowszym odcinku Marcin, uczestnik reality show, musiał podjąć ostateczny wybór, co okazało się dla niego ogromnym wyzwaniem. Z programem pożegnała się jedna z kandydatek, a jego decyzja mogła zaskoczyć niejednego widza.

Trwająca 11. edycja "Rolnik szuka żony" wciąż dostarcza emocji. Po prawie dwóch miesiącach programu, rolnicy stają przed trudnym zadaniem wyboru kandydatek, z którymi chcą kontynuować swoją przygodę. W przypadku Wiktorii, Agaty i Sebastiana wybór był już jasny tydzień temu, ale Marcina i Rafała decyzje okazały się znacznie trudniejsze.

Marcin, przez pewien czas wahając się, starał się lepiej poznać obie pozostałe uczestniczki. Po romantycznych randkach z Madgą i Anią, mężczyzna zbliżył się do pierwszej z kobiet. Jak przyznał, Madga była bardziej otwarta, co pomogło im w budowaniu relacji. W rozmowie z Martą Manowską, prowadzącą program, Marcin ujawniał, że podjęcie decyzji było dla niego wyzwaniem, ale w końcu wiedział, kogo chce wybrać.

"Nie sądziłem, że wybór będzie tak trudny. Spędziłem te kilka ostatnich dni na poznawaniu was. Bliżej się zaprzyjaźniłem z Magdą, podczas gdy Ania była bardziej ostrożna. Nie chciałem nikogo urazić, ale decyzja zapadła. Wiem, z którą dziewczyną chciałbym kontynuować tę znajomość" - powiedział Marcin.

Choć wyboru dokonano, obie dziewczyny przyznały, że byłyby chętne do budowania związków z rolnikiem, jeśli zostałyby wybrane. Po długim namyśle, Marcin zdecydował się na Anię, a jej reakcja wyrażała ogromną radość z tej decyzji.

"Dziękuję, że mogliśmy spędzić te pięć krótkich dni razem. Cieszę się, że was poznałem. Było wiele rozmów, ale jak wiadomo, mogę wybrać tylko jedną z was. Tą dziewczyną jest Ania. Chciałbym cię jeszcze lepiej poznać, serce mi bije do ciebie" - podsumował Marcin.

Ostatnie odcinki programu zaskoczyły fanów. Internauci spekulują na temat nietypowych zawirowań w relacjach uczestników, a także o możliwych spiskach. Czyżby narodziła się prawdziwa miłość na planie programu? Widzowie z niecierpliwością czekają na kolejne odcinki, które mogą przynieść jeszcze więcej emocji i niespodzianek.