Sport

Rocznica Probierza w kadrze. Co do świętowania? "Rywale nas gonią"

2024-09-20

Minął rok, odkąd Michał Probierz objął reprezentację Polski. Jak ocenić jego pracę? Jacek Krzynówek, były reprezentant Polski wyraża zastrzeżenia do wystawiania ocen, porównując prowadzenie kadry do operacji na żywym organizmie, w której ciągle należy coś zmieniać i doskonalić. Podkreśla, że Probierz nie miał łatwego startu. Jego celem było wywalczenie awansu do mistrzostw Europy, co mu się udało, mimo że reprezentacja z grupy nie wyszła.

W czasie Euro było wiele powodów do optymizmu, szczególnie podczas meczów z Holandią i Francją, mimo zdobycia tylko jednego punktu. "Oczekiwania były ogromne, ale boisko wszystko zweryfikowało. To potwierdza, że kadra znajduje się w okresie przejściowym. Młodzi zawodnicy muszą brać na siebie większą odpowiedzialność" - mówi Krzynówek.

Jednym z największych problemów, z jakimi boryka się kadra, jest kondycja fizyczna zawodników. Krzynówek zauważa, że wielu z nich ma problemy z regularnymi występami w klubach, co wpływa na przygotowanie do gry w reprezentacji. "Formę wypracowuje się w klubie, nie podczas krótkiego zgrupowania" - podkreśla.

Jacek Krzynówek zwraca także uwagę na kwestie taktyczne. Probierz chce grać jedynie z czterema obrońcami, ale brakuje mu odpowiednich wykonawców. Trener musi dostosować strategię do dostępnego materiału ludzkiego. Współpraca pomiędzy sztabem a zawodnikami wydaje się poprawiać, ale ważne jest, aby młodzi zawodnicy zaczęli wypełniać ważne role.

Patrząc na ostatnie mecze, szczególnie w Lidze Narodów, zauważa się, że niektórzy zawodnicy, którzy nie grają regularnie w klubach, mają problem w reprezentacji. "Nie da się odbudować formy w szybkim czasie, ale musimy zainwestować w młodych graczy" - dodaje Krzynówek.

Podczas mistrzostw prezydent PZPN ogłosił, że Michał Probierz pozostanie na stanowisku trenera kadry. Krzynówek ocenia to jako pozytywny krok. "Potrzebujemy stabilności, a zmiana selekcjonera co chwilę nie działa na korzyść drużyny. Czas na to, aby Probierz mógł wprowadzić swoje pomysły i zbudować zespół na przyszłość. Trzeba dać mu czas i współpracować" - kończy były piłkarz.

To, co wydaje się kluczowe, to inwestycja w młodsze talenty, które będą mogły w przyszłości podnieść poziom gry reprezentacji, a także utrzymanie dobrych relacji i zrozumienia w zespole.