We wtorek rano poziom wody w Cigacicach osiągnął alarmowy poziom 645 centymetrów. Dla porównania, w 1997 roku, podczas powodzi, woda przelała się na 682 centymetry, wstrząsając całą okolicą.

Na szczęście władze nie musiały przeprowadzać ewakuacji mieszkańców. Mimo to, występują lokalne podtopienia, skoncentrowane głównie w okolicach wałów przeciwpowodziowych, co generuje zagrożenie dla pól i lasów. Lokalne służby oraz mieszkańcy zaangażowali się w zabezpieczanie szczególnie wrażliwych miejsc.

Powolny spadek poziomu wody

Jak informuje rzecznik lubuskiej straży pożarnej, młodszy brygadier Arkadiusz Kaniak, spadek poziomu wody może potrwać kilka godzin. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej (IMGW) przewiduje, że około godziny 6-7 woda osiągnie swój maksymalny poziom, a około godziny 14 zacznie opadać. Strażacy apelują o zgłaszanie wszelkich niepokojących sytuacji pod numer 112.

Obecna sytuacja na Odrze jest alarmująca; stan alarmowy został przekroczony w 21 stacjach hydrologicznych, w tym Nowa Sól wskazuje 644 centymetry, Nietków 638 centymetrów, Biała Góra 484 centymetry, a Słubice 412 centymetrów.

Gwałtowne zjawiska pogodowe w Europie

Czechy i Niemcy również doświadczają skutków potężnej burzy, która przyniosła intensywne opady deszczu. W Sudetach opady były niezwykle silne, z sumami sięgającymi nawet 500 litrów na metr kwadratowy. Prognozy wskazują na możliwość ich powtórzenia w najbliższych dniach, związane z nowym cyklem tworzenia się niżu atmosfefrycznego, nazwanego Brigitta.

Mieszkańcy Cigacic muszą być czujni i przygotowani na rozwój sytuacji. Konieczne jest monitorowanie komunikatów od służb meteorologicznych oraz podejmowanie odpowiednich działań w przypadku nasilenia opadów lub dalszego wzrostu poziomu rzeki.