Sport

Niezapomniany thriller w meczu Ekstraklasy! GKS Katowice zaskakuje Pogonię Szczecin!

2024-09-27

Autor: Agnieszka

W miniony weekend odbył się niebywale emocjonujący mecz pomiędzy GKS-em Katowice a Pogonią Szczecin, który okazał się prawdziwym rollercoasterem emocji. Obie drużyny przystąpiły do rywalizacji z dobrą formą, po udanych występach w Pucharze Polski, gdzie Pogoń rozgromiła Stal Rzeszów 3:0, a GKS wygrał z liderem 1. Ligi, Bruk-Bet Termaliką Nieciecza, 2:1.

Gospodarze, GKS Katowice, prezentowali się znakomicie, zwłaszcza biorąc pod uwagę, że byli najwyżej sklasyfikowanym beniaminkiem po dziewięciu kolejkach ekstraklasy, zgromadzając dziewięć punktów. Niestety, ich dobra passa zakończyła się porażką w Zabrzu, gdzie ulegli 0:3 Górnikowi, który był głównie stworzony przez umiejętności Lukasa Podolskiego.

Przed meczem z Pogonią Szczecin, GKS był zmotywowany, aby pokazać swoją wartość. Pogoń, mimo że była faworytem ze względu na jakość piłkarską, miała wyraźne problemy na wyjazdach, zdobywając zaledwie jeden punkt w czterech meczach. Gospodarze z Katowic wykorzystali tę słabość, co było kluczowe dla przebiegu spotkania.

Już w pierwszej połowie meczu GKS dominował na boisku. Mateusz Kowalczyk miał szansę na zdobycie gola już w pierwszych minutach, ale jego strzał został zablokowany przez bramkarza Pogoni, Valentina Cojocaru. W 33. minucie, Arkadiusz Jędrych wykorzystał zamieszanie w polu karnym, zdobywając bramkę dla GKS-u. Pogoń była zaskoczona, a ich gra była apatyczna, szczególnie w porównaniu do znakomitych występów na własnym stadionie.

W drugiej połowie Pogoń próbowała wrócić do gry, jednak nie znalazła skutecznych rozwiązań. GKS był blisko podwyższenia wyniku w 78. minucie, gdy Adam Zrelak główkując znów stworzył zagrożenie, ale Cojocaru zdołał obronić, a Oskar Repka zmarnował dobitkę.

W końcówce meczu GKS zadał decydujący cios. Fatalny błąd Kurzawy w obronie wykorzystał Sebastian Bergier, strzelając na 2:0. Pogoń odpowiedziała desperacką próbą, ale ich wysiłki zakończyły się w chaosie. W 93. minucie do siatki trafił Alexander Gorgon, zdobywając kontaktowego gola, ale już w 95. minucie Mateusz Marzec ustalił wynik na 3:1. Ostatecznie GKS Katowice pojawił się na dziewiątej pozycji w tabeli, podczas gdy Pogoń Szczecin z wielkim zmartwieniem spoglądała w dół tabeli, mając tylko 15 z 16 punktów zdobytych u siebie.

Mecz zakończył się wynikiem GKS Katowice - Pogoń Szczecin 3:1 Gole: Jędrych 33', Bergier 90', Marzec 90+5' - Gorgon 90+3'.

GKS: Kudła - Kuusk, Jędrych, Klemenz - Czerwiński (73. Marzec), Kowalczyk, Repka, Wasielewski - Błąd, Nowak - Zrelak (79. Bergier) Trener: Rafał Góral.

Pogoń: Cojocaru - Wahlqvist (69. Lis), Zech, Borges, Koutris (69. Lisowski) - Bichakhchyan (79. Paryzek), Ulvestad, Kurzawa, Łukasiak (61. Gorgon), Grosicki (69. Korczakowski) - Koulouris Trener: Robert Kolendowicz.

To starcie z pewnością pozostanie w pamięci kibiców, którzy byli świadkami dynamicznego i dramatycznego meczu, który pokazał, że w piłce nożnej wszystko jest możliwe! Jakie będą dalsze losy obydwu drużyn w ekstraklasie? Czas pokaże!