Nowy rozdział w życiu Rafała Szatana

Rafał Szatan, znany ze swojej imponującej kariery teatralnej, oraz jego żona, Barbara Kurdej-Szatan, tworzyli zgrany duet od 2011 roku, wychowując dwoje dzieci — córkę Hannę i syna Henryka. Niestety, ostatnio w ich relacji zaszły istotne zmiany.

Rafał, z racji zawodowych zobowiązań, musiał skupić się na pracy w Toruniu, co spowodowało, że para zaczęła widywać się rzadziej, zaledwie od świąt Bożego Narodzenia. Barbara w wywiadzie podkreśliła, że wiele spraw stara się załatwiać samodzielnie, co wpływa na ich codzienne życie.

Finał występów w 'Jesus Christ Superstar'

Po miesiącach intensywnych przygotowań, 4 kwietnia, Rafał zaprezentował się po raz pierwszy w roli Jezusa na scenie Teatru Muzycznego w Toruniu. To marzenie spełniało się w jego sercu od szesnastu lat, a emocje sięgnęły zenitu. W zeszłym tygodniu cieszył się z tego osiągnięcia na swoim Instagramie, zapraszając widzów na spektakl, który miał trwać do 11 kwietnia.

Oficjalne pożegnanie z rolą

Jednak teraz nastał czas na pożegnanie. Rafał oficjalnie ogłosił, że występ 11 kwietnia będzie jego ostatnim. „To, co wydarzyło się przez te ostatnie dni, było totalną magią” – napisał na swoim profilu.

Mimo zakończenia tej wspaniałej przygody, Szatan ma nadzieję na powroty do roli w przyszłości. „Bądźcie czujni, bo postaramy się wrócić do was najszybciej jak to możliwe. Dziękuję wszystkim za wsparcie!” – adresował się do widzów, pozostawiając ich z nadzieją na jego rychły powrót na scenę.