
Skandal w świecie muzyki: Nick Carter oskarżony o gwałt!
2025-04-15
Autor: Marek
Gwiazda Backstreet Boys w obliczu poważnych zarzutów
Nick Carter, słynny wokalista zespołu Backstreet Boys, znalazł się w ogniu oskarżeń, które mogą zrujnować jego karierę. Wzburzenie wywołała opowieść Jennifer Penly, która twierdzi, że doszło między nimi do brutalnego gwałtu w 2005 roku.
Wstrząsająca relacja ofiary
Penly opowiada, że poznała Cartera mając 19 lat, a ich relacja szybko przerodziła się w intymne spotkania w jego apartamencie w Los Angeles. Jak twierdzi, prosiła go o używanie prezerwatyw, ale on miał ją zapewniać, że jest "czysty". Po kilku tygodniach, gdy Penly odmówiła dalszych kontaktów, Carter miał zareagować agresywnie i przemocą zmusić ją do współżycia.
W obliczu poważnych konsekwencji zdrowotnych
Na dodatek, Penly ujawnia, że w wyniku tych wydarzeń zdiagnozowano u niej wirusa HPV, chlamydię oraz rzeżączkę. Co gorsza, przeszła operację i terapię onkologiczną z powodu raka szyjki macicy, często powiązanego z HPV.
Reakcja Cartera i jego prawników
Carter stanowczo zaprzecza oskarżeniom, twierdząc, że nie pamięta żadnych intymnych spotkań z Penly. Jego prawnicy określają te zarzuty jako "nonsens" i sugerują, że mają one na celu zniszczenie reputacji artysty.
Kolejne kontrowersje w życiu Nicka Cartera
To nie pierwszy skandal, jaki spadł na Cartera. W 2022 roku inna kobieta, Shannon "Shay" Ruth, również oskarżyła go o gwałt sprzed ponad 20 lat. W 2023 roku Melissa Schuman zgłosiła podobne zarzuty, które także zostały wyparte przez Cartera.
Co przyniesie przyszłość?
Carter odpiera wszystkie zarzuty, a sprawy są w toku. Zamiast jednego skandalu, jego życie staje się pasmem kontrowersji. Czy uda mu się oczyścić swoje imię, czy może te dramatyczne oskarżenia zakończą jego karierę muzyczną? Czas pokaże.