Sport

Puchar Polski: Piast na skraju kompromitacji!

2024-09-25

Autor: Magdalena

Piłkarze Piasta Gliwice w meczu z Hutnikiem Kraków mogli być pewni awansu do kolejnej rundy Fortuna Pucharu Polski po pierwszej połowie, prowadząc już 2:0. Jednak dramatyczny zwrot akcji w ostatnich dziesięciu minutach zmusił ich do walki w dogrywce, gdy krakowianie odrobili straty.

Fabian Piasecki oraz Tihomir Kostadinov zdobyli bramki dla Piasta, ale podopieczni trenera Aleksandara Vukovicia nie utrzymali przewagi, co pokazuje, że pewność siebie czasami może okazać się zgubna. W końcówce meczu Hutnik Kraków strzelił dwa gole za sprawą Szablowskiego i Bełycza, co doprowadziło do dodatkowych 30 minut emocjonującej rywalizacji.

W bieżącej edycji Pucharu Polski już na etapie 1. rundy odpadli dwaj ekstraklasowicze: Cracovia, która przegrała z Sandecją Nowy Sącz, oraz Lechia Gdańsk, która uległa Pogoni Grodzisk Mazowiecki w rzutach karnych. Teraz wszyscy z niecierpliwością czekają, czy Piast powiększy tę listę zespołów, które doznały wstydu.

Warto zaznaczyć, że w historii Pucharu Polski zdarzały się już podobne niespodzianki, kiedy to faworyci raz po raz byli eliminowani przez niżej notowanych rywali. Jakie będą konsekwencje tej wpadki dla Piasta? W nadchodzących dniach na pewno pojawią się pytania dotyczące formy zespołu oraz strategii trenera Vukovicia. Zawodnicy będą musieli się wykazać, aby nie tylko awansować, ale również przywrócić zaufanie swoich kibiców.

Ciekawostką jest, że Hutnik Kraków, mimo swojego statusu drugoligowca, nie jest wcale nowicjuszem w Pucharze Polski. Klub ten ma na swoim koncie wiele znakomitych występów i z pewnością chciałby powtórzyć sukcesy sprzed lat.

Czy Piast Gliwice zdoła wyciągnąć wnioski z tej trudnej lekcji i uniknie dalszych niespodzianek? Obserwując ich formę, fani z pewnością mają powody do zmartwienia. Czy nadchodzące dni przyniosą zmiany w zespole? Zobaczymy w kolejnych meczach.