Ewa Palus, główny analityk Rednet Property Group, zauważa, że w ostatnich miesiącach zmieniły się przewidywania deweloperów dotyczące cen mieszkań. Do tej pory większość z nich przewidywała wzrosty, a obecnie niemal co czwarty deweloper wskazuje na możliwość stabilizacji lub wręcz obniżek. "Jedynie 3,3% ankietowanych przewiduje dalsze podwyżki, podczas gdy w zeszłym miesiącu ta liczba wynosiła ponad 14%" — mówi Palus.

Czy niższe ceny przyczynią się do szybszej sprzedaży mieszkań? Większość deweloperów na to pytanie odpowiada negatywnie. Wzrosła liczba firm, które wskazują na stabilizację sprzedaży, sięgającą 64,2%.

Katarzyna Tworska, dyrektor zarządzająca Rednet 24, podkreśla, że w najbliższych miesiącach raczej nie można się spodziewać znacznych zmian na rynku, które mogłyby wpłynąć na wyniki sprzedaży. "Nie widać perspektyw na nowe programy wsparcia dla kupujących, a także na istotne obniżki stóp procentowych i skokowy wzrost wynagrodzeń, co mogłoby poprawić zdolność kredytową" — dodaje.

W październiku 19,2% deweloperów przewiduje szybszą sprzedaż mieszkań, jednak grupa ta zmniejsza się (we wrześniu wynosiła 32%). Palus wskazuje, że nowa oferta kredytowa w bankach może przyciągać zamożniejszych klientów, ale wciąż panują dość duże ograniczenia.

"Obecnie mamy wyjątkowo korzystną sytuację na rynku. Tyle mieszkań, co teraz, dawno nie było dostępnych. Klienci mogą wybierać spośród wielu ofert, co może się zmienić, jeśli napotkamy na ograniczenia w nowych inwestycjach" — zaznacza Palus.

Ceny mieszkań zaczynają być korygowane, szczególnie dla projektów, które są już w realizacji. W ciągu października zauważono znaczny wzrost zainteresowania nowymi mieszkaniami, które wzrosło o 40% w porównaniu do września. Badania Rednet24 pokazują, że coraz więcej klientów deweloperów spodziewa się dalszych spadków cen.

"To pierwszy raz, kiedy liczba odpowiedzi 'ceny spadną' przewyższa 'ceny wzrosną'. Obecnie aż 33% respondentu wierzy, że mieszkania będą tańsze, co szczególnie dotyczy dużych, pięciopokojowych mieszkań" — mówi Jacek Matuszko, dyrektor sprzedaży w Rednet24.

Na rynku zauważalny jest także wzrost zapytań dotyczących mieszkań trzypokojowych; ich popularność wzrosła z 25,7% we wrześniu do 37,7% w październiku.

"To może wskazywać na powrót rodzin poszukujących mieszkań na własne potrzeby, które są większe niż model 2+1. Liczba respondentu, którzy twierdzą, że ceny się stabilizują, w ostatnich czterech miesiącach utrzymuje się na poziomie 47-49% ogółu odpowiedzi" — podsumowuje Matuszko.

Wnioskując, rynek nieruchomości w Polsce obecnie przechodzi istotne zmiany, co może budzić nadzieję wśród potencjalnych nabywców. Ciekawe, jak sytuacja rozwinie się w nadchodzących miesiącach i czy będziemy świadkami kolejnych spadków cen.