Ten blok sam produkuje energię! Mieszkańcy ujawniają, jakie mają rachunki. Czy to się opłaca?
2024-11-13
Autor: Michał
Jak to możliwe? W 2014 roku wspólnota mieszkaniowa w Szczytnie podjęła decyzję o odłączeniu od zasilanej węglem kotłowni i zainstalowaniu pomp ciepła, które wykorzystują naturalne ciepło z ziemi. Wybór ten został podyktowany systematycznie rosnącymi kosztami ogrzewania.
W ramach projektu zbudowano system podziemnych pomp ciepła o łącznej mocy grzewczej 120 kW oraz zamontowano 153 panele fotowoltaiczne o mocy 39,7 kW na dachu. Pompy pobierają ciepło z ziemi i przekazują je do instalacji grzewczej, a jedynie podgrzewaniem wody zajmują się gazowe kotły. W 2017 roku usunięto w mieszkaniach piecyki gazowe, a ich miejsce zajęły dodatkowe kolektory słoneczne do podgrzewania wody. Dzięki temu dwie pompy ciepła zaczęły ogrzewać budynek o powierzchni 2150 m2. Cała inwestycja została zrealizowana na kredyt.
Mieszkańcy dzielą się swoimi doświadczeniami i rachunkami. Czy naprawdę oszczędzają?
Po dwóch latach od zakończenia inwestycji rozmawialiśmy z lokatorami. Zbigniew Chrapkiewicz, prezes wspólnoty, zdradza: "Pierwszy kredyt mamy już spłacony – na 500 tys. zł, a 50 tys. zł odsetek zostało nam umorzone. Nadal mamy kredyt na balkony i dodatkowe panele fotowoltaiczne."
Mieszkańcy z uśmiechem wspominają momenty, kiedy pomysł wydawał się niekiedy nierealny. Teraz jednak żyją w komfortowych warunkach: „Nie boimy się zimy, bo sami produkujemy energię!” - mówią zgodnie.
Jadwiga Kublik, mieszkanka bloku, przyznaje: „Mieszkam w trzy pokoje z kuchnią, mam 46 m.kw. i płacę niecałe 500 zł za czynsz oraz dodatkowo za prąd i gaz.”
Henryk Radomski, również mieszkaniec bloku, dodaje: „Mieszkam tu od początku, płacimy 480 zł czynszu za trzy pokoje. To naprawdę korzystne warunki, zwłaszcza w obliczu rosnących cen energii.”
Do czynszu trzeba doliczyć jeszcze koszt kredytu, wynoszący około 140 zł na mieszkanie. Wspólnota planuje dalsze inwestycje, a Zbigniew Chrapkiewicz zaznacza: „Planujemy zwiększenie ilości paneli fotowoltaicznych, a także montaż generatorów wiatrowych na dachu, dążąc do pełnej niezależności energetycznej. Chcemy być zieloną wyspą.”
Warto zauważyć, że koszt podgrzania wody w innych spółdzielniach w Szczytnie wynosi 42 zł za metr sześcienny, podczas gdy mieszkańcy wspólnoty płacą tylko 14 zł. Ta różnica pokazuje, jak wielkie korzyści płyną z dostosowania się do ekologicznej energetyki i inwestowania w nowoczesne technologie. Jak widać, proekologiczne podejście może przynieść nie tylko oszczędności, ale także komfort życia na wyższym poziomie.