Kraj

Porażająca liczba zniszczonych szkół. Pierwszy raz podano te dane

2024-09-20

Premier Donald Tusk w trakcie obrad wieczornego sztabu kryzysowego, dotyczącego sytuacji powodziowej w kraju, zwrócił uwagę na niedoskonałości w obiegu informacji z mieszkańcami, którzy potrzebują wsparcia. Podkreślił, że należy poprawić system wypłaty doraźnych zasiłków dla osób dotkniętych powodziami.

Tusk relacjonował, że otrzymał dramatyczny apel od mieszkanek Wrocławia dotyczący braku informacji na temat ewentualnych ewakuacji. „Musimy wszystkie działania kierować w taki sposób, aby nie były potrzebne nieformalne drogi komunikacji” – apelował w stronę wojewody dolnośląskiego oraz prezydenta Wrocławia.

Wiceminister Włodzimierz Kosiniak-Kamysz, szef MON, zaapelował o dostarczenie osuszaczy na tereny powodziowe. Odrzucił również wszelkie fałszywe zbiórki na pomoc powodzianom, dodając, że wojska obrony cyberprzestrzeni biorą w tym udział. Poinformował, że 20 tys. żołnierzy, w tym 13 tys. z jednostek regularnych, uczestniczy w działaniach pomocowych. Wyraził również potrzebę dostarczenia wody pitnej oraz osuszaczy do domostw i szkół.

Barbara Nowacka, Minister Edukacji Narodowej, w swoim komunikacie zwróciła uwagę na tragiczne skutki powodzi dla systemu edukacji. Na dzień dzisiejszy ponad 431 szkół zostało zamkniętych, a ponad 200 z nich jest całkowicie zniszczonych. Szkoły, które były otwarte, musiały przejść na nauczanie online, co nie było możliwe w przypadku zniszczonych budynków.

Wrocław i Brzeg Dolny aktualnie zmagają się z kulminacją fali powodziowej na Odrze, z najwyższymi poziomami wody. Dyrektor IMGW Robert Czerniawski zapewnił, że woda we Wrocławiu ulega spadkowi, jednak Brzeg Dolny wciąż jest w trudnej sytuacji.

W regionach dotkniętych powodzią, takich jak Ziemia Kłodzka, zespoły ratunkowe aktywnie dostarczają żywność i wodę do zalanych miejscowości. Wojsko planuje zbudowanie tymczasowego mostu, aby przywrócić komunikację. Problemy z dostępem mają również mieszkańcy Nowego Gierałtowa i Bielicy, gdzie mosty zostały zerwane, a dostawy towarów prowadzone są przez pojazdy terenowe. Mieszkańcy skarżą się na brak prądu i sieci telekomunikacyjnej, a niektóre lokalne infrastruktury, takie jak kanalizacja, również są uszkodzone.

Dodatkowo, nowe prognozy wskazują, że w miejscowościach takich jak Nowa Sól, stany alaramowe mogą zostać przekroczone o 200 cm, ponieważ fala powodziowa zmierza dalej w kierunku zachodniopomorskim. Przygotowywane są miejsca ewakuacji dla mieszkańców w tym rejonie. Władze są dobrej myśli co do prognoz pogody, które obiecują bezdeszczowe dni, a także stabilizację hydrologiczną w innych regionach, takich jak Małopolska.

Sytuacja jest niezwykle poważna i wymaga natychmiastowych działań zarówno ze strony rządu, jak i lokalnych społeczności. Państwo i organizacje pozarządowe muszą być gotowe do szybkiej reakcji na potrzeby mieszkańców, aby zminimalizować skutki kataklizmu i pomóc w odbudowie szkół, domów oraz infrastruktury.