Polska znowu w cieniu administracji Bidena: Tarczyński krytykuje brak wsparcia
2025-01-19
Autor: Piotr
Decyzja administracji Bidena
Joe Biden, urzędujący prezydent Stanów Zjednoczonych, ogłosił nowe obostrzenia w eksporcie najnowszych czipów NVIDIA. Te restrykcje zostały wprowadzone w obawie przed dostępem do zaawansowanej technologii krajów uznawanych za zagrożenie, takich jak Rosja i Chiny. Nowe przepisy wprowadziły trzystopniowy system ograniczeń dotyczących handlu tymi technologiami.
Pierwszy stopień obejmuje USA oraz 18 krajów sojuszniczych, takich jak Niemcy i Japonia, które będą miały nieograniczony dostęp do amerykańskich czipów. Drugi stopień, z kolei, dotyczy większości innych państw, w tym Polski, które mają poważne ograniczenia w pozyskiwaniu amerykańskich nowinek technologicznych z dziedziny sztucznej inteligencji. To zdziwienie wywołuje szczególnie w kontekście narracji, w której Polska była postrzegana jako bliski sojusznik Stanów Zjednoczonych w Europie Środkowej.
Marek Magierowski, były ambasador Polski w Waszyngtonie, krytykuje nową linię polityczną administracji Bidena, zauważając, że mimo licznych obietnic, Polska nie znalazła się w gronie kluczowych sojuszników USA. Podkreślił, że każda decyzja Bidena z tej kategorii stanowi poważny cios dla polskiej technologii oraz polityki.
Krytyka polityki Bidena
Podczas dyskusji w programie redaktora Tomasza Sakiewicza, Dominik Tarczyński z PiS zwrócił uwagę na to, jak administracja Bidena traktuje Polskę. Zauważył, że Trump, mimo kontrowersyjności, podejmował konkretne kroki, aby wspierać Polskę, takie jak przeniesienie amerykańskich wojsk. Tarczyński podkreślił, że obecna administracja nie podejmuje działań, które wspierałyby Polskę, a to może prowadzić do jej marginalizacji w polityce międzynarodowej.
Tarczyński wyraził swoje zaniepokojenie, że Biden nie postrzega Polski jako bliskiego sojusznika, co może wpłynąć nie tylko na współpracę militarną, ale także na przyszłościowe relacje gospodarcze. Uważa, że Polska, pozostając bez silnego wsparcia ze strony USA, ryzykuje, że pozostanie w tyle za innymi państwami, które korzystają z dostępu do najnowszych technologii. Tarczyński zauważył, że sytuacja przypomina moment, w którym społeczeństwo nagle straciłoby dostęp do smartfonów - co wiązałoby się z wieloma negatywnymi konsekwencjami dla codziennego życia oraz gospodarki.
Podsumowując, Tarczyński zaznaczył, że w świetle braku rzeczywistego wsparcia ze strony administracji Bidena, Polska powinna podjąć kroki w kierunku zacieśnienia współpracy z innymi partnerami, aby zminimalizować skutki tych ograniczeń i wzmocnić swoją pozycję na arenie międzynarodowej.