Australian Open 3 min.

"Wszystko się zmieniło". Iga Świątek mówi wprost po meczu

— Wszystko się zmieniło — powiedziała na konferencji prasowej Iga Świątek po demolce Emmy Raducanu 6:1, 6:0 w 3. rundzie Australian Open. Nasza reprezentantka wyjaśniła, dlaczego tak pewnie i spokojnie weszła w turniej, który bywał dla niej problematyczny. — Jest mniej stresu, co bardzo pomaga — usłyszeliśmy.

Cała Polska żyła tym starciem. Świątek podkreśliła, że mimo presji oczekiwań, czuje się lepiej, co ma wpływ na jej grę. Obecnie studiuje, co pozwala jej złagodzić napięcie na korcie. Manewr ten wydaje się przynosić efekty, a kibice mają nadzieję, że w kolejnych rundach zobaczymy jeszcze lepszą Igę.

Jednak to nie koniec emocji związanych z turniejem. W kolejnych dniach na trybunach nie zabraknie fanów, którzy liczą na spektakularne występy Polki. W miarę jak turniej się rozwija, Świątek może napotkać na coraz silniejszą konkurencję, a jej rywalki będą robiły wszystko, by ją zatrzymać.

Po meczu z Raducanu, Iga nie tylko pokazała swoją dominację, ale również zadedykowała swoje zwycięstwo dziadkowi, który na zawsze pozostaje jej największym wsparciem. Ten gest wzruszył nie tylko jej bliskich, ale także fanów, którzy z zapartym tchem śledzą każdy jej występ.

Emocje związane z Australian Open są ogromne, a nadchodzące pojedynki mogą jeszcze bardziej podgrzać atmosferę. Warto śledzić dalsze drogi Igi do kolejnych sukcesów w tym prestiżowym turnieju.