Świat

Plan B dla Ukrainy: Co czeka Europę w obliczu konfliktu?

2024-11-03

Autor: Katarzyna

W obliczu brutalnej wojny, jaką Ukraina prowadzi przeciwko rosyjskiej agresji, liderzy z obu stron Atlantyku podkreślają, że przyszłość NATO stoi na ostrzu noża. Podczas wywiadu z przewodniczącym Europejskiej Partii Ludowej, Manfredem Weberem, zaznaczone zostało, że Ukraina potrzebuje nie tylko bieżącego wsparcia, ale także planu B, aby móc stawić czoła zagrożeniom.

Niezbędne wsparcie militarnie

Weber podkreślił, że Stany Zjednoczone będą kontynuować wspieranie Ukrainy, nawet jeżeli władzę przejmie Donald Trump. Mówił także, że Europa nie może spoczywać tylko na amerykańskich plecach, bowiem zmieniająca się polityka USA wymaga, aby Europa zaczęła działać na własną rękę, szczególnie w kontekście zwiększenia zdolności obronnych.

Europejskie ambicje obronne

„Jeżeli Europa nie zbuduje własnej siły militarnej, to w obliczu zagrożeń ze strony Rosji może być na straconej pozycji”, zaznaczył Weber. Wskazał również, że w sytuacji napięcia ze strony Moskwy, kluczowe będzie przekazanie dodatkowych systemów uzbrojenia, takich jak pociski manewrujące Taurus, aby Ukraina mogła skutecznie bronić się przed nielegalną agresją.

Transformacja stosunków transatlantyckich

W kontekście zmieniających się relacji po odejściu Trumpa i wyborze Bidena, Weber zauważył, że Europa wykazuje się niewystarczającą ambicją w zakresie polityki obronnej. „Potrzebujemy teraz konkretów i działań, a nie zaledwie zapowiedzi” - podkreślił.

Frustracja Amerykanów

Zrozumiała jest frustracja Amerykanów, którzy nie są już chętni do płacenia za obronę Europy w sposób ciągły. Weber podkreślił, że kluczowe pytanie brzmi: czy Europa w końcu podejmie konkretne kroki, aby wzmocnić swoje siły zbrojne? Czy zdoła stworzyć mechanizmy, które zapewnią jej niezależność obronną?

Zagrożenie dla NATO

„Jeżeli Rosja zaatakuje, nie możemy liczyć tylko na pomoc USA”, dodał Weber, wskazując, że 330 milionów Amerykanów nie będzie stale bronić 450 milionów Europejczyków. Bez wzmocnienia własnych struktur obronnych Europa może stać się ofiarą o wiele szerszego konfliktu, co powinno być niepokojącym sygnałem dla wszystkich rządów europejskich.

Wnioski

Jak się wydaje, nadszedł czas, by Europa wzięła sprawy w swoje ręce i zaczęła budować solidne podstawy militarno-obronne, zamiast polegać na obietnicach z drugiej strony Oceanu. Zmiany w geopolityce, w tym także ewentualna zmiana ról w NATO, mogą przynieść daleko idące konsekwencje dla globalnego porządku bezpieczeństwa.