Vitor Roque może stać się kluczowym elementem wielkiego transferu w brazylijskiej piłce. Jak donosi Andre Hernan z portalu UOL, młody napastnik, który obecnie występuje na wypożyczeniu w Betisie, ma szansę wrócić do ojczyzny.

FC Barcelona pozyskała Roque w styczniu za oszałamiające 30 milionów euro z Athletico Paranaense, ścigając się tym samym o miano gwiazdy w zespole obok Roberta Lewandowskiego. Niestety, młody gracz nie zdołał zdobyć serc kibiców w Katalonii, zaliczając jedynie dwa gole w 16 spotkaniach.

W sierpniu, z nadzieją na rozwój kariery, Roque przeszedł do Real Betis, gdzie regularnie dostaje szansę na grę. Pod skrzydłami trenera Manuela Pellegriniego, 19-latek zanotował już sześć goli i dwie asysty w 23 występach w tym sezonie, co rozbudza nadzieje na jego przyszłość.

Teraz na horyzoncie pojawia się Palmeiras, które rzekomo jest gotowe zaoferować 20 milionów euro za napastnika. Przeszkodą w realizacji transferu może być jednak chęć Barcelony na odzyskanie pełnej kwoty, którą zainwestowała w zawodnika. Dodatkowo, Betis musiałby wyrazić zgodę na zakończenie wypożyczenia przed czasem, co wydaje się trudne, gdyż Roque jest istotnym elementem ich składu.

Pomimo tego, działacze Palmeiras są zdeterminowani doprowadzić do transakcji i mogą naciskać na Roque, podkreślając szansę powrotu do rodzimej ligi. W ostatnim czasie zawodnik wyrażał zadowolenie z gry w Betisie, ale czy te odczucia przetrwają, gdy znowu zadzwonią do niego bramki z brazylijskich boisk? To pytanie, które już wkrótce znajdzie odpowiedź. Rozgrywki na brazylijskiej scenie piłkarskiej jeszcze nigdy nie były tak emocjonujące!