Oszałamiający powrót "Gladiatora": Recenzenci ogłaszają film potencjalnym zwycięzcą Oscarów!
2024-11-12
Autor: Tomasz
"Gladiator" powraca na ekrany po ponad 20 latach!
Już 15 listopada na nasze ekrany trafi wyczekiwana kontynuacja "Gladiatora", której reżyserii podjął się Ridley Scott. Film skupia się na losach dorosłego Lucjusza (Paul Mescal), wnuka Marka Aureliusza, który po stracie żony i przybranej matki wyrusza w niebezpieczną podróż do Rzymu, aby pomścić bliskich. Na ekranie zobaczymy znakomitych aktorów, takich jak Denzel Washington, Pedro Pascal, Joseph Quinn, Fred Hechinger oraz Derek Jacobi. Niestety, nie zobaczymy Russell Crowe'a oraz Joaquína Phoenix, którzy zagrali w pierwszej części, a ich postaci zginęły w trakcie fabuły.
Paul Mescal w ostatnich wywiadach podkreślał, że sequel jest niezwykle dobrze skonstruowaną produkcją, która oddaje hołd oryginałowi. Budżet wynoszący 310 milionów dolarów czyni ten film jednym z najdroższych w historii Hollywood.
Pierwszy zwiastun "Gladiatora II" zadebiutował na targach CineEurope w Barcelonie, gdzie wywołał mieszane reakcje widowni oraz krytyków, a zdarzyły się nawet przypadki masowego krytykowania w sieci.
Sequel, który może zdobyć Oscary?
W połowie października odbył się premierowy pokaz "Gladiatora II", podczas którego dziennikarze już przewidywali, że film może zdobyć wiele nominacji do Oscarów, zwłaszcza za występy aktorskie. Na portalu Rotten Tomatoes nowe wydanie uzyskało obecnie 76% pozytywnych recenzji, a Variety opisuje film jako "tak dobry, jak można było się spodziewać".
Seattle Times zauważa: "Wielki, odważny i niemal niewiarygodny, 'Gladiator II' nie zostawia kamienia na kamieniu". Joanna Langfield z The Movie Minute pisze, że "to wizualna uczta, która będzie wyzwaniem dla widza!".
Szczególnie dużo uwagi przyciąga występ Denzela Washingtona, który może zdobyć Oscara za najlepszą rolę drugoplanową. "Jego swoboda na ekranie przynosi czystą przyjemność widzom: każdy gest jest bezbłędny, a każda kwestia unerwiona przejawia ogromne emocje. Niestety, jego talent przyćmiewa resztę obsady" - pisze Daily Telegraph.
Jednak nie wszyscy krytycy są entuzjastyczni. Times UK określa "Gladiator II" jako "najbardziej rozczarowującą kontynuację od czasów 'Prometeusza'". A Wy, co sądzicie o powrocie tego kultowego tytułu? Czy spotka się z Waszym uznaniem? 🔥