Odkrywa, co kryje się za kulisami! Zaskakujące relacje Świątek i Sabalenki
2025-01-01
Autor: Ewa
Co tydzień na platformie Canal+ można śledzić drugi sezon hitowego serialu "Cztery pory Igi", który tym razem zgłębia karierę naszej polskiej tenisistki w roku 2024.
W pierwszym odcinku ujawniono, że Iga Świątek w początkowej części minionego roku zmagała się z COVID-19. W kolejnym odcinku Daria Abramowicz, psycholożka Igi, podzieliła się swoimi obserwacjami na temat relacji pomiędzy Polką a jej największą rywalką, Aryną Sabalenką.
- Nasze zespoły, team Aryny oraz nasz, bardzo się szanują i lubią. Pamiętam, jak podczas jednego z turniejów żartowaliśmy w restauracji, gdzie Jason Stacy, trener przygotowania motorycznego Aryny, podszedł do nas i powiedział: 'To co, wy wzięliście Madryt, to może my weźmiemy Rzym, a wy Paryż?' - wspomina Abramowicz.
- To wszystko odbywało się z olbrzymim wzajemnym szacunkiem i życzliwością, co pokazuje, jak bardzo obie zawodniczki cenią swoje umiejętności oraz wkład w tę dyscyplinę. Uważają, że wzajemnie napędzają się do intensywnej i ciężkiej pracy. W naszych zespołach również darzymy się szacunkiem jako ludzie i specjaliści - dodała.
W ostatnich miesiącach zwrócono uwagę na zmianę w relacjach między Świątek a Sabalenką. Podczas WTA Finals obie tenisistki świetnie się bawiły, a nawet nagrały wspólne wideo na TikToku, które wzbudziło ogromne zainteresowanie. Fakt, że w ostatnim czasie były widziane razem na wspólnym treningu, tylko ugruntowuje te doniesienia.
Ciekawostką jest, że Sabalenka, która jest uważana za jedną z najbardziej utalentowanych zawodniczek swojego pokolenia, również mówiła o tym, jak ich przyjaźń może wpłynąć na ich grę. Obie tenisistki są nie tylko rywalkami, ale także inspiracją dla młodych sportowców na całym świecie. Jak zmieni się ich relacja w przyszłości? Czy przyjaźń w sporcie może przetrwać brutalność rywalizacji? Zobaczymy!