W piątek sekretarz stanu w Ministerstwie Infrastruktury, Arkadiusz Marchewka, skomentował transakcję między prywatną firmą Rhenus a udziałowcami prywatnej firmy Bulk Cargo, która miała miejsce niedawno. "Skoro mówimy o prywatnych firmach, to jasne jest, że w transakcji nie uczestniczyła spółka skarbu państwa" — stwierdził Marchewka, dodając, że nowy właściciel zobowiązał się zainwestować w terminal ponad 200 mln zł, co ma na celu modernizację infrastruktury magazynowej i zwiększenie zdolności przeładunkowych.

Co więcej, firma Rhenus miała wcześniej 40% udziałów w Bulk Cargo, które nabyła w czasach rządów PiS. Marchewka zaznaczył, że związki zawodowe i blisko 200 pracowników portu wyrażały ogromne zainteresowanie przeprowadzeniem tej transakcji, widząc w niej szansę na poprawę swojego statusu.

Na koniec polityk Platformy Obywatelskiej przypomniał o działaniach poprzedników: "Podczas rządów poprzedniej ekipy oddano w długoterminową dzierżawę zagranicznym firmom blisko 1,5 mln m² terenów polskich portów. Mimo że istniała ustawa dająca państwu możliwość pierwokupu udziałów, nigdy z niej nie skorzystano. To czysta hipokryzja" — podkreślił.