Nowy minister obrony Izraela zapowiada drastyczny krok. "To najlepszy czas"
2024-11-12
Autor: Jan
Nowy minister obrony Izraela, Benny Kac, w poniedziałek po raz pierwszy spotkał się z Sztabem Generalnym Sił Obronnych Izraela. W swoim wystąpieniu podkreślił, że sukcesy operacji w Libanie, w tym eliminacja przywódcy Hezbollahu, Hasana Nasrallaha, dowodzą, że kontynuowanie tych działań jest kluczowe dla osłabienia tej terrorystycznej grupy.
Kac zaznaczył, że Izrael nie zgodzi się na żadną formę zawieszenia broni, która nie zabezpieczałaby przed zagrożeniem terrorystycznym. Wojsko, według niego, będzie działać z pełną mocą, aż do osiągnięcia celów wojny, którymi są rozbrojenie Hezbollahu oraz wyparcie go z południa Libanu. Tego typu działania mają na celu umożliwienie spokojnego powrotu mieszkańcom północnego Izraela, którzy zostali ewakuowani z powodu ataków.
W polskiej prasie pojawiają się obawy o efekty militarnej interwencji w Libanie, zwłaszcza biorąc pod uwagę historię zakorzenionego konfliktu. Dodatkowo, w izraelskim establiście politycznym oraz wojskowym panuje obecnie szeroki konsensus co do konieczności udaremnienia irańskiego programu nuklearnego. Sprawa ta, jak podkreślił Kac, może być rozwiązywana zarówno poprzez działania militarne, jak i dyplomatyczne.
Iran od lat odrzuca zarzuty o prowadzenie prac nad bronią atomową, ale napięcia wzrosły po wycofaniu się USA z umowy nuklearnej w 2018 roku, co skutkowało przyspieszeniem wzbogacania uranu przez Teheran. W rzeczywistości, według Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej, Iran osiągnął poziom techniczny potrzebny do wykorzystania tego paliwa w celach militarnych.
Te wydarzenia kreują napiętą sytuację w regionie, której skutki mogą wykraczać poza granice konfliktu izraelsko-libijskiego, wpływając na stosunki międzynarodowe i bezpieczeństwo regionalne.