Rozrywka

Zenek Martyniuk reaguje na plotki o przeprowadzce do USA. "Tam jest spokojniutko"

2024-11-15

Autor: Katarzyna

Zenon Martyniuk, znany jako "król disco polo", ostatnio wzbudził zainteresowanie mediów swoim zdjęciem z agentką nieruchomości Moniką Bartoszcze, która mieszka na Florydzie. To wywołało spekulacje o możliwej przeprowadzce piosenkarza do Stanów Zjednoczonych.

W ramach trasy koncertowej "Polska noc z gwiazdami", Martyniuk odwiedził Amerykę w 2024 roku, a jego pierwsza wizyta miała miejsce 20 lat wcześniej, kiedy wybrał się tam z żoną na wycieczkę. Jego miłość do Florydy jest bezsprzeczna, jednak piosenkarz podkreśla, że nie ma zamiaru osiedlać się tam na stałe, z powodu ekstremalnych temperatur latem.

"Broń Boże, ja bym umarł, jakbym miał tam zostać na stałe przez maj, czerwiec, lipiec, sierpień" – stwierdził Martyniuk w rozmowie z Plejadą. Dodał, że wysoka wilgotność i upalne dni są dla niego zbyt trudne do zniesienia. Dlatego planuje jedynie krótkie wizyty, tak jak miało to miejsce w zimowych miesiącach, kiedy, jego zdaniem, Floryda jest idealna do wypoczynku.

W ostatnich latach Martyniuk zdobył serca polskiej społeczności w USA, wykonując koncerty, które cieszyły się ogromnym zainteresowaniem. Jego występ w Chicago podczas świąt Bożego Narodzenia, kiedy duetował z żoną Danutą, zgromadził tłumy.

Mimo że artysta nie wyklucza możliwości zakupu małego apartamentu na Florydzie w przyszłości, aktualnie jego plany są skoncentrowane na koncertach oraz życiu w Polsce. "Nie szukam nieruchomości w Stanach Zjednoczonych, ale kto wie, może kiedyś zdecyduję się na mały kąt w Clearwater lub na Miami" – zaznacza.

Martyniuk ma również przyjaciela, który mieszka w Phoenix, a ten zaprosił go na Hawaje – kolejny kolorowy kierunek na mapie wakacyjnych marzeń piosenkarza. "Tam jest zupełnie przepięknie. On ma na Hawajach swój domek, gdzie od czasu do czasu jeździ. Mówi, że tam z kolei jest piękna roślinność, bardzo zielono i temperatura wspaniała do życia" – dodaje piosenkarz.

Zenek Martyniuk obalił zatem wszystkie spekulacje dotyczące jego przeprowadzki do USA, podkreślając, że w Polsce jest jego miejsce, a wyjazdy do ciepłych krajów są dla niego jedynie formą odskoczni od codzienności.