W obliczu nieuchronnej inflacji w Polsce, która przynajmniej w 2025 roku nie odpuści, warto zainwestować w sposób przemyślany. Jeśli masz odwagę i chcesz pomnażać swój kapitał na giełdzie, inwestowanie w akcje zawsze daje najlepsze rezultaty – zapewniają analitycy. Jednak dla ostrożnych inwestorów rekomendowane są obligacje emitowane przez rząd lub korporacje, które są szczególnie polecane w okresach wzrastającej inflacji. Choć zwrot może być mniej imponujący niż z akcji, są one bezpieczniejszą alternatywą.

Nie można zapominać o inwestycjach w nieruchomości oraz metale szlachetne, takie jak złoto czy srebro, które od wieków pomagają utrzymać wartość majątku. Inwestowanie za pośrednictwem wyspecjalizowanych funduszy inwestycyjnych to kolejna opcja; wystarczy określić poziom ryzyka, na który jesteśmy gotowi się zgodzić.

Zalecane są również produkty emerytalne, jak Indywidualne Konta Emerytalne (IKE) czy Indywidualne Konta Zabezpieczenia Emerytalnego (IKZE), które oprócz świadczeń emerytalnych oferują korzyść podatkową – w 2023 roku maksymalnie 3004 zł.

Według Jarosława Dominiaka, prezesa Stowarzyszenia Inwestorów Indywidualnych, inflacja w Polsce w 2025 r. może wynosić około 4-5%. Aby zabezpieczyć nasz kapitał przed utratą wartości, powinniśmy celować w zwrot na poziomie 5-6%. Podkreśla, że należy pamiętać o podatku od zysków kapitałowych, który mimo obietnic polityków wciąż obowiązuje. Skorzystanie z kont emerytalnych pozwoli na uniknięcie podatku Belki, pod warunkiem, że nie wypłacimy środków przed emeryturą.

Obligacje skarbowe w 2024 r. osiągnęły rekordową sprzedaż. Dostępne są papiery o stałym oraz zmiennym oprocentowaniu, które mogą być uzależnione od inflacji. Jednakże warto mieć na uwadze, że Ministerstwo Finansów może zmienić warunki ich sprzedaży, co może wpłynąć na rentowność oferowanych produktów.

Dla preferujących akcje, fundusze ETF (Exchange Traded Funds) mogą być ciekawą opcją. Takie fundusze pozwalają na inwestowanie w całe indeksy, a nie tylko pojedyncze papiery wartościowe. W 2025 roku planowane jest wprowadzenie ETF-u na polskie spółki dywidendowe, co może być interesującą propozycją dla długoterminowych inwestorów.

Sytuacja na giełdzie może znacznie poprawić się w wyniku zakończenia konfliktu na Ukrainie. Polskie akcje wciąż są uważane za niedoszacowane, a analizy przewidują, że giełda może wzrosnąć w ciągu najbliższych miesięcy o około 10%. W przypadku poprawy sytuacji geopolitycznej i zbliżenia się do średnich wycen z przeszłości można liczyć na korzystniejsze wyniki.

W kontekście surowców, złoto zyskało na znaczeniu w wyniku niepewności politycznej oraz walki z inflacją, zwłaszcza w kontekście konfliktów zbrojnych. Inwestowanie w złoto zawsze było traktowane jako zabezpieczenie przeciw inflacji, ale eksperci podkreślają, że to ryzykowna inwestycja w krótkim okresie.

Kryptowaluty, które często porównywane są ze złotem, w opinii ekspertów, to zupełnie inna klasa aktywów, która nadaje się raczej do spekulacji niż do długoterminowego zabezpieczenia przed inflacją.

Prognozy na przyszłość wskazują na wzrost realnych dochodów w 2024 roku z uwagi na wyższe płace oraz świadczenia socjalne. Jeśli Polacy zdecydują się oszczędzać zamiast wydawać, będą posiadać więcej środków dostępnych do inwestowania. Wybór pomiędzy akcjami, obligacjami czy inwestycjami w surowce będzie kwestią indywidualnych preferencji.