W miniony weekend, dokładnie 8 i 9 listopada, Korea Północna wznowiła swoje niepokojące działania, tym razem poprzez zakłócanie GPS w regionach Haeju i Kaesong, położonych w południowo-zachodniej części kraju nad Morzem Żółtym. Według informacji przekazanych przez Dowództwo Połączonych Szefów Sztabów Korei Południowej, zakłócenia te miały poważne konsekwencje, które dotknęły załogi statków oraz dziesiątki samolotów cywilnych, prowadząc do 'pewnych zakłóceń operacyjnych'. W wyniku tego, zagrożonych było wiele lotów, co wzbudziło niepokój wśród południowokoreańskiej armii, która wystosowała pilne ostrzeżenia dla pilotów oraz kapitanów operujących w strefie przygranicznej.

„Wzywamy Koreę Północną do natychmiastowego zaprzestania prowokacji zakłócających GPS i jednoznacznie ostrzegamy, że poniesie odpowiedzialność za wszelkie późniejsze problemy przez siebie spowodowane” – podano w oficjalnym komunikacie, cytowanym przez agencję Yonhap. Dodatkowo warto przypomnieć, że to nie pierwszy przypadek tak cynicznych działań Pjongjangu; od 29 maja do 2 czerwca Korea Północna przeprowadziła już wcześniej szereg zakłóceń GPS w kierunku południowym z zachodniego odcinka granicy. Przypadki te miały miejsce tuż po tym, jak Pjongjang po raz pierwszy w roku rozpoczął wysyłanie balonów z odpadami przez granicę.

Sojusz Koreańsko-Rosyjski: Co to oznacza dla regionu?

Jednak to nie koniec zawirowań w regionie. W środę Rada Federacji Rosyjskiej potwierdziła porozumienie o wszechstronnym partnerstwie strategicznym z Koreą Północną, które zostało podpisane w czerwcu. W październiku umowa została ratyfikowana przez Dumę Państwową. Zgodnie z informacjami portalu The Moscow Times, umowa ta w praktyce może oznaczać formalny sojusz wojskowy, chociaż w oficjalnych dokumentach nie pada taka nomenklatura.

Warto zwrócić uwagę, że w czwartym punkcie zawartego porozumienia zapisano, iż w przypadku ataku na jedną ze stron paktu, druga strona natychmiast udzieli wsparcia wojskowego. Więcej, w przypadku jakiegokolwiek naruszenia bezpieczeństwa, Rosja i Korea Północna zobowiązały się do wspólnych konsultacji oraz działań mających na celu 'neutralizację zagrożeń'.

Te wydarzenia stanowią poważne ostrzeżenie dla regionu oraz dla międzynarodowej społeczności. Czy te prowokacje i zacieśnianie więzi między Koreą Północną a Rosją stanowią zapowiedź większego konfliktu? Jakie będą tego konsekwencje dla stabilności całego regionu Azji Wschodniej? To pytania, na które odpowiedzi mogą zaważyć na przyszłości nie tylko samej Korei, ale i całego świata.