Finanse

Niebezpieczeństwa związane z farmami wiatrowymi. Co czeka OZE po wyroku sądu we Francji?

2024-09-21

Niedawny wyrok francuskiego sądu może zrewolucjonizować podejście do przemysłu odnawialnych źródeł energii (OZE). Sąd orzekł, że turbiny wiatrowe przyczyniają się do zagrożenia dla dzikiej przyrody, w tym rzadkich gatunków ptaków, takich jak orzeł przedni. W wyniku tego wyroku nakazano demontaż turbin do marca 2025 roku. Już wcześniej, śmierć sępa kasztanowatego w rejonie farmy wiatrowej doprowadziła do ograniczeń w pracy tych urządzeń, które mogą działać tylko po zmroku.

Właściciel farmy, deweloper ERL-Grupa Valeco, narażony jest na karę w wysokości 3 tysięcy euro dziennie, jeśli nie zdecyduje się na demontaż. Koszty takiego działania są jednak ogromne, co może skłonić go do opłacenia kar.

Podobne problemy występują w Polsce. Izraelski inwestor planuje budowę 40 turbin wiatrowych w gminie Górów Iławeckie w strefie Natura 2000 Ostoja Warmińska, gdzie żyją zagrożone gatunki ptaków. Sprawa ta wraca do publicznej debaty po kilkunastu latach, ponieważ inwestor chce zbudować znacznie większe elektrownie niż pierwotnie planowano w 2010 roku.

Dodatkowo, w gminach Chodzież i Szamocin planuje się farmę wiatrową złożoną z 104 turbin, co może prowadzić do dramatu podczas migracji ptaków – nawet kilka tysięcy ptaków dziennie może ginąć w procesie migracyjnym. Badania potwierdzają, że nie tylko ptaki wędrowne, ale także lokalne gatunki są zagrożone śmiercią w wyniku kolizji.

Ministerstwo Klimatu i Środowiska obecnie pracuje nad nowelizacją przepisów dotyczących lokalizacji farm wiatrowych w pobliżu terenów chronionych dla ptaków i nietoperzy. Obecne regulacje wymagają przeprowadzania ocen oddziaływania na środowisko, które powinny analizować konsekwencje związane z instalacją turbin.

Niestety, śmiertelność ptaków w wyniku kolizji z turbinami wiatrowymi w Europie jest niepokojąca. Na szlakach migracyjnych średnio ginie około 33 ptaków dziennie na farmie wiatrowej. Napotykane problemy dotyczą szczególnie terenów, które są kluczowe dla migracji ptaków, jak chociażby Altamont Pass Wind Farm w Kalifornii, gdzie liczba zgonów ptaków wzbudza poważne kontrowersje.

Pomocny w rozwiązaniu tego problemu może okazać się rozwój nowych technologii. Prototypy turbin bez okratowania czy wyposażone w łopatki pionowe mogą zmniejszyć ryzyko śmierci ptaków. Norweski start-up Spoor opracował system, który pozwala na monitorowanie i analizowanie danych dotyczących ruchu ptaków wokół turbin.

W Hiszpanii, w okolicach Kadyksu, zastosowanie systemów radarowych oraz obserwatorów pomogło zmniejszyć śmiertelność ptaków do 92%. To pokazuje, że zrównoważony rozwój OZE może i powinien iść w parze z odpowiedzialnością za lokalny ekosystem.

Zmay dodatkowe mechanizmy, takie jak mapy ryzyka kolizji, pomogą deweloperom planować lokalizację farm tak, aby minimalizować wpływ na migrację ptaków, oraz unikać obszarów wysokiego ryzyka. Wspieranie odpowiednich inwestycji oraz nowoczesnych technologii to klucz do osiągnięcia równowagi między energią odnawialną a ochroną przyrody w Polsce i Europie.