W erze dominacji bezpłatnych aplikacji nawigacyjnych, takich jak Google Maps, Waze i Mapy Apple, tradycyjni producenci systemów nawigacyjnych stają przed ogromnym wyzwaniem. Przekonanie użytkowników do płacenia za oprogramowanie nawigacyjne staje się coraz trudniejsze. Mimo to, firmy takie jak TomTom nie zamierzają się poddawać i kontynuują prace nad innowacyjnymi rozwiązaniami, które mogą wyprzedzić to, co oferują giganci tacy jak Google i Apple.

TomTom, holenderski lider w branży nawigacji, ogłosił wprowadzenie nowej wersji swojego oprogramowania Orbis Maps, które zawiera nowatorskie aktualizacje oparte na sztucznej inteligencji. Najważniejszą nowinką jest precyzyjne mapowanie geometrii pasa ruchu na poziomie centymetra, co pozwala na ciągłe aktualizacje w skali globalnej. To rozwiązanie ma potencjał zrewolucjonizować sposób, w jaki branża wykorzystuje technologię mapowania, poprawiając wydajność i umożliwiając wprowadzenie nowych zastosowań.

Twórcy TomTom jasno podkreślają, że nowa technologia jest szczególnie przydatna dla samochodów autonomicznych, gdzie dokładność jest kluczowa. Dzięki zaawansowanym algorytmom, które łączą dane z pojazdów produkcyjnych, kamery samochodowe, zdjęcia ze zdjęć lotniczych i satelitarnych oraz badania lidarowe, TomTom jest w stanie stworzyć 3D model geometrii pasów ruchu dla każdej drogi, co pozwala na precyzyjne umiejscowienie pojazdu z dokładnością do kilku centymetrów. To pozwala radzić sobie w złożonych miejskich labiryntach i przewidywać trudne sytuacje, które mogą wystąpić, na przykład, w ruchliwych skrzyżowaniach.

Czy sztuczna inteligencja w nawigacji pomoże również zwykłym kierowcom? Tak, według Roberta Howarda, specjalisty ds. produktów ADAS w TomTom, nowe rozwiązanie uwzględni wskazówki dotyczące wyboru pasów ruchu jako kluczowy element dla kierowców. Wprowadzenie dostosowanych podpowiedzi pozwoli użytkownikom na wybór najbardziej efektywnego pasa, co z pewnością poprawi komfort jazdy. Co więcej, w przeciwieństwie do dotychczasowych aplikacji, TomTom obiecuje, że będzie obok natężenia ruchu na całej drodze, informować o warunkach na poszczególnych pasach – coś, czego obecnie nie są w stanie zaoferować Google Maps czy Waze.

Innowacje w TomTom nie tylko znacząco poprawią nawigację, ale także zwiększą bezpieczeństwo na drogach. Dzięki danym w czasie rzeczywistym, kierowcy będą mogli uniknąć niebezpiecznych sytuacji i trafić do celu szybciej i sprawniej. Prace nad nowymi rozwiązaniami są na etapie zaawansowanym, więc możemy się spodziewać, że zobaczymy ich efekty jeszcze w tym roku.

Rewolucja w nawigacji już niedługo może być w zasięgu ręki każdego kierowcy!