Kim Ye-ji, zdobywczyni srebrnego medalu olimpijskiego w strzelaniu z pistoletu pneumatycznego na 10 metrów, zyskała międzynarodową sławę nie tylko dzięki swoim sportowym osiągnięciom, ale także dzięki niezwykle wyluzowanemu wizerunkowi. Podczas swoich występów na igrzyskach olimpijskich w Paryżu, Koreańczycy zafascynowali widzów swoim spokojem i nonszalancją, co sprawiło, że zaczęto nazywać ją "najbardziej wyluzowaną zawodniczką igrzysk". Teraz kim Ye-ji zdobyła kolejną rolę - zostanie zabójczynią w nadchodzącym serialu.

Zachwycająca stylizacja Kim z charakterystycznymi strzelniczymi okularami, czapką oraz opanowanym spojrzeniem przyciągnęła uwagę nie tylko widzów, ale i krytyków. Miliarder Elon Musk również zauważył jej charyzmę, pisząc, że powinna grać w filmach akcji, nawet jeśli nie potrzebuje aktorstwa! W piątek rzecznik azjatyckiej firmy rozrywkowej Asia Lab potwierdził, że Kim Ye-ji zagości na ekranach jako zabójczyni w krótkim serialu "Crush", który będzie spin-offem filmu "Asia" w reżyserii Lee Jung-Suba.

Fabuła produkcji skupi się na różnorodnych historiach ludzi zmagających się z problemami rasizmu i dyskryminacji, co może przyciągnąć uwagę wielu widzów, a Kim ma szansę na znaczący debiut aktorski. Warto wspomnieć, że sportowczyni rozpoczęła również przygodę z modą, występując na okładkach prestiżowych magazynów takich jak "W Korea", "Elle" i "Vogue", gdzie prezentowała kolekcje znanych marek, w tym Louis Vuitton.

Niedawno otrzymał również propozycję od Bollywood inny strzelec - Yusuf Dikec, który zdobył sławę podczas igrzysk. Choć jego oferta dotyczy na razie tylko filmu reklamowego, mówi się, że może to być początek jego kariery w przemyśle filmowym.

Kim Ye-ji nie tylko podbiła serca widzów, ale także otworzyła drzwi do nowych możliwości, pokazując, że to, co dzieje się na boisku, to dopiero początek jej wielkiej kariery. Z niecierpliwością czekamy na jej pierwsze kroki w świecie aktorstwa!