Technologia

Microsoft wprowadza kontrowersyjną funkcję Windows Recall z ważnymi zmianami

2024-09-28

Windows Recall to nowa funkcjonalność obecna na komputerach z procesorami Copilot+ PC, które są zaawansowanymi maszynami korzystającymi z technologii sztucznej inteligencji. Użytkownicy będą mogli naturalnie zadawać pytania swojemu komputerowi na temat swoich działań, na przykład o to, nad czym pracowali danego dnia. PC wygeneruje zrzuty ekranu, które pomogą w przypomnieniu sobie wszystkich czynności.

Jednak początkowa wersja Windows Recall miała poważne problemy z bezpieczeństwem, gdyż nie szyfrowała przechowywanych danych. To stwarzało ryzyko wykradania wrażliwych informacji, takich jak hasła czy dane kart płatniczych przez cyberprzestępców.

Na szczęście Microsoft zareagował i wprowadził szyfrowanie danych z pomocą technologii VBS (Virtualization-Based Security), które całkowicie izoluje przechowywane informacje od reszty systemu. Uzyskanie dostępu do tych danych będzie wymagało biometrycznego uwierzytelnienia poprzez Windows Hello, co zapewni dodatkową warstwę ochrony.

Funkcja Recall będzie domyślnie wyłączona, co oznacza, że użytkownicy muszą sami zdecydować, czy chcą z niej skorzystać, a nawet będą mieć możliwość całkowitego jej usunięcia. Dodatkowo, wszystkie dane, takie jak hasła czy dane płatnicze, będą przechowywane wyłącznie lokalnie na urządzeniu użytkownika, co ogranicza ryzyko ich wycieku.

Co istotne, na systemach Windows 11 Enterprise, funkcja Recall została zaprojektowana z myślą o ochronie prywatności pracowników. Żaden przełożony nie będzie miał dostępu do działań swoich pracowników; tylko zalogowany użytkownik będzie miał wgląd w swoje dane na swoim komputerze. David Weston, szef działu Enterprise i OS Security w Microsoft, potwierdził, że prywatność użytkowników jest absolutnym priorytetem.

Microsoft planuje rozpocząć testy funkcji Recall w październiku na komputerach z procesorami Arm, a następnie planuje rozszerzyć testy na urządzenia Intel i AMD. Przemiany w funkcji Recall mogą mieć dużą wartość dla użytkowników, dbających o bezpieczeństwo swoich danych. Czy te zmiany sprawią, że ludzie zaczną chętniej korzystać z tej technologii? Czas pokaże!