Morze drapieżników: Niezwykłe zjawisko masowego polowania
2024-11-09
Autor: Anna
W oceanicznych głębinach coraz więcej badań wskazuje, że liczebność nie zawsze chroni ryby przed drapieżnikami. Ostatnie obserwacje przeprowadzone przez badaczy z MIT i Norwegii pokazują, że duże skupiska ryb, takie jak gromadniki (Mallotus villosus), mogą stać się łatwym celem dla dorszy atlantyckich.
Każdego lutego miliardy gromadników migrują spod arktycznego lodu w kierunku wybrzeża Norwegii, aby złożyć jaja. Naukowcy wiedzieli o tym corocznym zjawisku, ale dopiero teraz mieli możliwość przeprowadzenia wnikliwych badań dotyczących interakcji między tymi gatunkami.
Zespół naukowców z MIT, kierowany przez profesora Nicholasa Makrisa, zastosował innowacyjną metodę akustycznego obrazowania OAWRS (Ocean Acoustic Waveguide Remote Sensing). Dzięki wyspecjalizowanej antenie akustycznej, która emitowała fale dźwiękowe, zespół mógł stworzyć szczegółowe mapy rozmieszczenia ryb na dużych obszarach.
Wyniki badań były zaskakujące. W trakcie sezonu tarłowego, 27 lutego 2014 roku, obserwowano gromadniki poruszające się początkowo w małych grupach. Jednak z czasem zaczęły tworzyć ogromne ławice liczące około 23 milionów osobników, rozciągających się na ponad 10 kilometrów.
To zjawisko przyciągnęło uwagę dorszy, które utworzyły własną ławicę liczącą 2,5 miliona ryb. W wyniku tej drapieżnej aktywności, dorsze zaatakowały gromadniki, pochłaniając ponad 10 milionów z nich w zaledwie kilka godzin. To pierwsze tak dokładne udokumentowanie interakcji drapieżnika z ofiarą na tak dużą skalę.
Poza bezpośrednią interakcją między rybami, badacze zwracają uwagę na kwestie związane ze zmianami klimatycznymi. Topnienie arktycznego lodu może wymusić na gromadnikach dłuższe migracje, co z kolei zwiększa ryzyko ich wystawienia na ataki drapieżników. Jak zauważa Makris, zmiany te mogą drastycznie wpłynąć na lokalne ekosystemy, przekształcając równowagę między drapieżnikami a ich ofiarami.
Ekologiczne 'gorące punkty' drapieżnictwa mogą być kluczowe dla zachowania zdrowia ekosystemu. Zmiany w ich liczbie lub dostępności mogą mieć poważne konsekwencje dla populacji ryb i całego środowiska morskiego. Jak się okazuje, w morskich głębinach nie tylko walka o przetrwanie toczy się wśród gatunków, ale także zagrożenia związane z działaniami człowieka mogą zmieniać całe ekosystemy w dramatyczny sposób.