Kraj

Radosław Sikorski ostro krytykuje Monikę Olejnik po wywiadzie w TVN24

2024-11-12

Autor: Michał

W najnowszym odcinku programu "Kropka nad i" Monika Olejnik zadała Radosławowi Sikorskiemu pytanie o kontrowersyjny artykuł, który ukazał się w "Tygodniku Powszechnym". Wspomniany tekst sugerował, że pochodzenie żony Sikorskiego może być problemem dla członków Koalicji Obywatelskiej.

Sikorski odpowiedział jednoznacznie: "Ja bym powiedział, że istnieje świecka tradycja, iż pierwszymi damami powinny być osoby pochodzenia żydowskiego", rzucając światło na nieprzyjemne podziały w polskiej polityce.

Po programie polityk błyskawicznie opuścił studio, co wzbudziło dodatkowe kontrowersje. Na portalu X (dawniej Twiter) oskarżył Monikę Olejnik o brak standardów dziennikarskich, co może wpłynąć na wizerunek stacji TVN.

W swoim wystąpieniu Sikorski odniósł się również do sytuacji na Ukrainie, mówiąc o nadchodzących wyborach w USA. "Wiszą w powietrzu rozstrzygnięcia o miarę poczdamskich, które mogą ustanowić nowy ład międzynarodowy na dekady". Podkreślił, że administracja Trumpa nie może pozwolić sobie na dalszą porażkę Ukrainy, przypominając o wrażliwości wynikającej z sytuacji w Afganistanie.

Dodał, że liczy na wpływ prezydenta Dudy na Donalda Trumpa w kwestiach związanych z Ukrainą, afirmując, że "rząd będzie go w tym wspierał". Sikorski wykazał się również optymizmem, nazywając Trumpa swoim przyjacielem i stawiając pytanie, czy Duda będzie miał rzeczywisty wpływ na jego decyzje.

Przechodząc do tematu prawyborów w KO, Sikorski stwierdził: "Potrzebni są ludzie z charakterem". Zasugerował, że umie wyrażać swoje zdanie głośno i otwarcie, co czynił w przeszłości nawet w rozmowach z wysokimi przedstawicielami politycznymi. W obliczu nadchodzących wyborów, jego postawa może okazać się kluczowa dla Koalicji Obywatelskiej.

Jakie konsekwencje może przynieść ta publiczna wymiana zdań dla przyszłości Sikorskiego i jego partii? Czy Polacy będą zaniepokojeni podziałami w polityce krajowej? Czas pokaże, ale jedno jest pewne – w polskiej polityce nie ma miejsca na nudę!