Monika Dryl to znana i uznawana aktorka, która od lat z powodzeniem występuje na scenach teatrów oraz w produkcjach telewizyjnych. Oprócz aktorstwa, angażuje się również w muzykę i dubbing, a jej wszechstronny talent sprawia, że często pojawia się na istotnych wydarzeniach kulturowych. Ostatnio, 24 stycznia, była obecna na premierze monodramu Ewy Kasprzyk „Sztuka i seks, czyli Peggy Guggenheim”, która miała miejsce na Scenie Małej Warszawy. Stylizacja Moniki Dryl wzbudziła spore kontrowersje, a eksperci modowi nie pozostawili na niej suchej nitki.

Ubrana w prześwitującą bluzkę, Monika Dryl przyciągała uwagę nie tylko swoją osobą, ale i odważnym wyborem mody. „Kreacja była w swoim zamyśle bardzo nietypowa, ale wykonanie pozostawia wiele do życzenia” – ocenił Michał Musiał, ekspert modowy. „Transparentny top w połączeniu z koronkowym biustonoszem wyglądał tandetnie i po prostu wulgarnie” – dodał, wskazując na liczne mankamenty stylizacji.

Nie tylko góra kreacji wzbudziła kontrowersje. „Spodnie nie układały się korzystnie wokół bioder i w okolicy kroku, co dodatkowo pogarszało cały efekt” – skomentował stylista. „Dopełniała to fryzura, która była zbyt sztywna i staromodna. Całość wyglądała chaotycznie i niegrzecznie.”

Ekspert podzielił się także pomysłem na poprawę stylizacji. „Zdecydowanie lepszym rozwiązaniem byłoby zastąpienie rzucającej się w oczy bielizny na satynowy top na cienkich ramiączkach oraz przynajmniej zmiana spodni na czarne, szersze. Włosy powinny być rozpuszczone, co nadałoby całości bardziej elegancki i świeży wygląd.”

Ta sytuacja nie jest jedynym zaskoczeniem w życiu Moniki Dryl. Niedawno aktorka rozwiodła się z mężem i obecnie sama wychowuje nastoletniego syna. Fani także podkreślają, że mimo trudnych okoliczności, Monika zawsze stara się wyglądać pięknie na każdej premierze.

Jakie będą recenzje następnych wystąpień Dryl? Czy jej modowe wybory wciąż będą wzbudzały tyle emocji? Bądźcie na bieżąco!