Kraj

Miliarder w obliczu katastrofy! Przemawia z mocą: "W każdej grupie zawodowej są hieny!"

2024-09-18

W ostatnią niedzielę reaktywowano specjalną grupę na komunikatorach, która zrzesza prezesów firm, aby wesprzeć ofiary powodzi na południu Polski. To posunięcie przypomina działania podejmowane po inwazji Rosji na Ukrainę. - Liczba kontaktów przekroczyła 350, a wśród nowych członków znaleźli się kolejni przedsiębiorcy, którzy chcą pomóc - mówi Rafał Brzoska, prezes InPostu.

W Polsce zorganizowano już zbiórki finansowe, które przyniosły 8 milionów złotych zaledwie w kilkadziesiąt godzin. Jednak, jak dodaje Brzoska, to dopiero początek. Najważniejsza jest pomoc rzeczowa – darowizny w postaci materiałów, produktów i usług przekraczają obecnie 50 milionów złotych. Wśród nich są żywność, woda, materiały budowlane, a także sprzęt medyczny i chemiczny, które są szczególnie potrzebne w obliczu tej tragedii. Brzoska podkreśla siłę współpracy: - Jesteśmy w tym razem, to prawdziwy teamwork.

Interwencja młodego pokolenia biznesowych liderów

Warto zauważyć, że młodsze pokolenie przedsiębiorców, jak Brzoska, nie boi się pokazywać ludzkiej twarzy w biznesie. - W społeczeństwie wciąż pokutuje archaiczny obraz bezosobowego biznesu lat 90-tych. Dzisiaj jednak nowe pokolenie pokazuje empatię i rozwija działalność na rzecz społeczności – dodaje.

Pomoc niosą również organizacje takie jak BNI, Corporate Connections czy Polska Rada Biznesu, które zjednoczyły się w akcji „Przedsiębiorcy dla Powodzian”.

Wzrost cen produktów pierwszej potrzeby

Równocześnie w Polsce prowadzone są intensywne zbiórki żywności i artykułów pierwszej potrzeby. Niestety, w rejonach dotkniętych powodzią ceny podstawowych towarów zaczęły gwałtownie rosnąć. Premier Donald Tusk zapowiedział wprowadzenie środków, aby ceny wróciły do poziomu sprzed katastrofy.

- Zauważamy przypadki, gdy niektórzy próbują wykorzystywać tragedię do zysku, podczas gdy większość przedsiębiorców jednoczy się, oferując pomoc za darmo. W społecznych mediach łatwo docieramy do takich sygnałów – komentuje Brzoska, zwracając uwagę na moralną odpowiedzialność przedsiębiorców.

Przykładem produktów, których ceny wzrosły, są osuszacze, szczególnie potrzebne do walki skutkami powodzi. - Angażujemy przedsiębiorców w naszej grupie, aby te osuszacze były dostarczane tam, gdzie są potrzebne, po kosztach – mówi Brzoska.

Nie brakuje opinii, że kryzys ten ujawnia najgorsze w ludziach. Miliarder dodaje: - W każdej grupie zawodowej są hieny, gotowe wykorzystać ludzką tragedię dla korzyści.

Pomoc powodzianom trwa, a każdy, kto chce wesprzeć ofiary, jest serdecznie zapraszany do wspierania organizacji charytatywnych oraz zakupów przydatnych produktów.