W ostatnich miesiącach cały kraj z niepokojem śledzi sytuację Tomasza Jakubiaka, znanego polskiego kucharza, który we wrześniu 2024 roku ujawnił, że walczy z rzadkim nowotworem jelita i dwunastnicy. Wieść o jego schorzeniu szybko rozeszła się w mediach społecznościowych, wywołując falę wsparcia ze strony zarówno fanów, jak i osób z branży kulinarnej, które zorganizowały szereg akcji charytatywnych, aby pomóc mu w kosztownym leczeniu.

Tomasz Jakubiak został zmuszony do podjęcia chemioterapii oraz odżywiania pozajelitowego, co znacznie wpłynęło na jego codzienne życie. Obecnie lekarze prowadzą jego terapię w Izraelu, gdzie korzysta z nowoczesnych metod leczenia, które są dostępne tylko w nielicznych placówkach na świecie.

Marcin Prokop, dziennikarz i przyjaciel Jakubiaka, od początku jego walki nieprzerwanie wspiera go w mediach. W programie "Dzień Dobry TVN" namawiał widzów do wsparcia finansowego, mówiąc o sile i determinacji Tomasza. "Tomek serdecznie pozdrawiamy, zawsze jesteśmy z Tobą. Mamy nadzieję, że nas oglądasz. Jesteś twardzielem, a Twoja walka daje nam wszystkim nadzieję" – zapewniał Prokop.

W programie "Autentyczni" Marcin Prokop podzielił się swoimi refleksjami na temat transformacji Jakubiaka, mówiąc: "Zawsze był takim słońcem wschodzącym nad horyzontem, pełnym energii i radości. Patrząc na to, jak jego stan się pogarsza, czuję, że ma w sobie więcej siły, niż ktokolwiek z nas mógłby się spodziewać. To niezwykle inspirujące, ale jednocześnie przerażające, gdy widzimy, jak nagle życie kogoś tak pełnego pasji zmienia się w ciągu kilku miesięcy".

Ekspert onkolog wyjaśnia, że Jakubiak zmaga się z tzw. "krytyczną mutacją", co znacząco komplikuje leczenie. Dodatkowe wsparcie płynie do Jakubiaka z każdej strony – nie tylko od przyjaciół i rodziny, ale także od ludzi, których inspiruje swoim podejściem do życia i walki o zdrowie. Teraz wszyscy trzymamy kciuki za jego powrót do zdrowia, mając nadzieję, że Tomasz Jakubiak szybko wróci na kulinarne szczyty, które zawsze zdobywał z pasją.