Chcesz podróżować szybciej po holenderskich autostradach? Już wkrótce będzie to możliwe! W drugiej części roku 2023 na wybranych odcinkach (A6, A7 i prawdopodobnie A37) maksymalna dozwolona prędkość zostanie podwyższona z 100 km/h do 130 km/h. Jednakże, jeśli zdecydujesz się zignorować przepisy ruchu drogowego, przygotuj się na nowe, wyższe mandaty, które wejdą w życie w lutym 2025 roku.

Holenderskie władze planują zwiększyć kary za liczne wykroczenia drogowe. Nowy taryfikator mandatów przewiduje średnie podwyżki na poziomie 10-15 euro (do tych kwot doliczone będą dodatkowe opłaty administracyjne). Warto jednak zwrócić uwagę, że jedno z bardziej rygorystycznych wykroczeń to tzw. jazda na zderzaku. Osoby, które nie zachowają odpowiedniego dystansu od pojazdu przed sobą, muszą liczyć się z mandatem od 380 euro, a górna kwota może osiągnąć nawet 900 euro, co jest wyższe niż ubiegłoroczna minimalna pensja netto w Polsce!

Ale to nie wszystko! Jeśli często korzystasz z lewego pasa, to również musisz być ostrożny. Uporczywe trzymanie się lewego pasa może kosztować Cię aż 280 euro. A jeśli chodzi o przekroczenie prędkości, to przekroczenie jej o jedynie 11 km/h wiąże się z mandatem wynoszącym 113 euro. Przy prędkości o 20 km/h wyższej niż limit, mandat wzrasta do 223 euro, a jeśli już o 30 km/h – to do 380 euro! Najwyższa możliwa kara wynosi aż 510 euro!

Kara za używanie telefonu podczas jazdy jest równie drakońska, bo sięga aż 430 euro! To więcej niż mandat za przejechanie na czerwonym świetle (310 euro) czy za blokowanie ruchu na skrzyżowaniu (310 euro).

Nowy taryfikator mandatów ma zmotywować kierowców do przestrzegania zasad ruchu i poprawić bezpieczeństwo na drogach. Przygotuj się na zmiany i pamiętaj, że lepiej jeździć zgodnie z przepisami, aby uniknąć słonego mandatu! Czy uważasz, że te kary są sprawiedliwe? Podziel się swoją opinią!