Wojciech Szczęsny wreszcie zyskuje szansę na zaprezentowanie swoich umiejętności w FC Barcelonie! Z informacji podanych przez kataloński Sport wynika, że wicemistrzowie Hiszpanii postanowili dać Polakowi szansę, której tak długo oczekiwał.

Od pewnego czasu Hansi Flick, trener drużyny, postawił na Inakiego Penę, a Szczęsny, mimo licznych oczekiwań, wciąż pozostawał na ławce rezerwowych. Jednak najbliższe dni mogą to zmienić – już 4 stycznia Barcelona zmierzy się z czwartoligowym UD Barbastro w Pucharze Króla, a Szczęsny ma szansę być jedną z gwiazd tego meczu.

Jak donosi Sport, dziennikarze z Katalonii mają nadzieję, że Polak udowodni, iż miesięczne otumanienie na ławce nie wpłynęło negatywnie na jego umiejętności.

"Szczęsny przed próbą ognia. Musi pokazać, że mimo braku aktywności przez ostatnie pół roku wciąż potrafi błyszczeć na boisku" - piszą.

Co ciekawe, Specjaliści zauważają, że jego dotychczasowe treningi z zespołem przyniosły efekty. Polak dobrze zaadaptował się w grupie i skutecznie wspiera Penę, co jest bardzo doceniane przez sztab trenerski.

Wiele osób zadaje sobie pytanie, czy Szczęsny zdoła nawiązać do swoich najlepszych występów sprzed lat i czy jest to początek nowego rozdziału w jego karierze. Wszyscy czekają na czwartkowy mecz, który może być kluczowym momentem dla Wojciecha.

Zagorzałych kibiców Barcelony z pewnością ucieszy fakt, że ich zespół wzmacnia swoje szeregi, a Szczęsny ma szansę na ożywienie swojej kariery w jednym z najbardziej renomowanych klubów na świecie. Czy to będzie jego moment? Ostatnie godziny przed meczem mogą przynieść wiele emocji!