Początek przygody Kyliana Mbappe w Realu Madryt jest pełen rozczarowań. Nie tylko hiszpańscy kibice krytykują styl gry napastnika, ale także fani we Francji nie szczędzą mu słów krytyki.

W miniony wtorek „Królewscy” przegrali kolejny mecz Ligi Mistrzów, tym razem z AC Milan, rezultatem 1:3. Po spotkaniu na celowniku znalazł się Kylian Mbappe, który nie tylko nie zdobył bramki, ale również zaprezentował się słabo w całym meczu. Jego postawą zaniepokojeni są zarówno eksperci, jak i kibice.

Thierry Henry, legendarny francuski piłkarz, nie omieszkał skrytykować Mbappe. - On nigdy nie biega! To Bellingham podejmuje większy wysiłek w ofensywie, szuka rozwiązań i wychodzi do podań - mówił Henry w programie CBS.

Podkreślił również, że Mbappe nie bierze na siebie odpowiedzialności za grę drużyny. - Było wiele sytuacji, w których Mbappe nie angażował się w atak. Zwróćcie uwagę, że to Bellingham częściej pokazywał się do podań. Uważam, że Mbappe jest sfrustrowany, ale także jego koledzy z drużyny czują tę frustrację - dodał.

Mbappe zagrał do tej pory w 15 meczach Realu Madryt, zdobywając osiem goli i notując dwie asysty. W statystykach bezpośrednich udziałów w bramkach „Królewskich” lepiej wypada jedynie Vinicius Junior, z dziewięcioma golami i siedmioma asystami.

Jak potoczy się dalsza kariera Mbappe w Realu? Czy uda mu się odnaleźć formę i udowodnić krytykom, że zasługuje na miejsce w składzie drużyny? Czas pokaże, ale jedno jest pewne – presja na młodego napastnika rośnie z każdym dniem.