Finanse

Trump wspiera amerykańskie małe i średnie przedsiębiorstwa. Inwestorzy grają na obietnice prezydenta

2024-11-11

Autor: Anna

Na Wall Street często mówi się o gigantach takich jak Apple, Microsoft czy Tesla. Jednak nie można zapominać o tysiącach mniejszych inwestycji, które również kształtują amerykańską gospodarkę, dając możliwości inwestycyjne nawet dla Polaków.

Mimo dominacji największych graczy, inwestorzy powinni pamiętać, że "przeszłe wyniki nie są gwarancją przyszłych rezultatów", zwłaszcza w kontekście zmieniającego się rynku, co może nastąpić po ewentualnym powrocie Donalda Trumpa do Białego Domu. Inwestorzy coraz chętniej zajmują pozycje na przyszłe reformy, co wpływa na indeksy, w tym S&P 500 i mniejsze segmenty rynku.

Trump, w swoim programie wyborczym, obiecuje wsparcie dla małych i średnich przedsiębiorstw, koncentrując się na kwestiach podatkowych. Zapowiedział m.in. cięcie podatku dochodowego dla przedsiębiorstw z 21% do 20%, podczas gdy jego rywalka Kamala Harris chciała podnieść ten podatek do 28%. Ponadto Trump planuje usunąć podatki od napiwków czy nadgodzin, co można interpretować jako sposób na zwiększenie dochodów konsumentów.

Jednak pomysły Trumpa budzą kontrowersje. Jego obietnice dotyczące podwyżek ceł na towary ze wszystkich państw (o 10-20%) oraz na chińskie produkty (minimum 60%) mogą stworzyć nie tylko beneficjentów, ale także wiele wyzwań dla amerykańskich firm, które będą zmuszone do zmiany strategii.

Indeks Russell 2000, który skupia małe spółki, wzrósł o 5,84% w dniu wyborów Trumpa, ale czy te wzrosty są trwałe? To, co może zaskoczyć analityków, to zjawisko tzw. "Trump Trade 2.0", czyli inwestycje zgodne z obietnicami nowego prezydenta, które mogą przyciągnąć uwagę wielu, w tym polskich inwestorów.

Ważnym aspektem jest także to, że polskie spółki są w większości klasyfikowane jako małe lub mikro. Tylko kilka z nich, jak PKO BP czy Orlen, spełniałoby amerykańskie kryteria dużych firm. Polacy coraz częściej inwestują w amerykańskie małe i średnie przedsiębiorstwa poprzez platformy brokerskie, co otwiera nowe możliwości na globalnym rynku.

Podsumowując, powrót Trumpa mógłby wpłynąć na małe i średnie przedsiębiorstwa w USA, a jego obietnice mogą skusić inwestorów do poszukiwania okazji również na polskim rynku. Czy będą to słuszne decyzje? Czas pokaże!