Wstrząsające wieści dochodzą z wioski Małyszewa. Oto, co ujawnili lokalni mieszkańcy o mężczyźnie, który od niedawna wrócił do domu po brutalnych doświadczeniach na froncie wojny w Ukrainie. Jak donosi przewodniczący rady wiejskiej, mężczyzna ma poważne problemy zdrowotne – odłamek w ramieniu oraz kontuzję szczęki. Widziano go ostatnio w sklepie, gdzie wydawał się być w złym stanie. Choć zapewnia, że zamierza leczyć swoje rany, nie planuje zostać w miejscu – wkrótce ma powrócić na pole bitwy.

Mężczyzna, znany jako Małyszew, zyskał rozgłos, gdy w 2015 roku został skazany na 25 lat więzienia za morderstwo i kanibalizm. Po brutalnej kłótni z 46-letnim Tadżykiem, który zaproponował mu seks, Małyszew zabił go, a następnie upiekł jego serce, co dokumentował na filmie – ten makabryczny materiał stał się kluczowym dowodem podczas procesu.

Ostatnio, w maju, Małyszew został warunkowo zwolniony. Powiązał się z jednostką najemników Storm V, bezpośrednio podlegającą Ministerstwu Obrony Rosji. Jego motywacją była chęć walki o "rosyjskie tradycyjne wartości" i ochrona dzieci przed, jak to określił, "niesmacznymi naukami" o antykoncepcji.

Rozpoczęcie kariery jako najemnik w czasie trwającej wojny w Ukrainie tylko podnosi niepokój w społeczności. Jakie plany ma Małyszew po powrocie na front? Czy zobaczymy go znowu za kratkami, czy może tym razem zaciśnie zęby i odnajdzie nowe, jeszcze bardziej przerażające ścieżki w swoim życiu? Procedery konfrontacyjne i powrót do mrocznych nawyków z przeszłości mogą znów wyjść na jaw. Społeczność w Małyszewie grozi narastająca obawa – jak blisko powinniśmy trzymać swoich bliskich, gdy mężczyzna o takiej przeszłości wraca do życia wśród nas?