Trudny czas dla Kabaretu Hrabi

Odejście Joanny Kołaczkowskiej, która przez długi czas walczyła z nowotworem mózgu, postawiło pod znakiem zapytania przyszłość Kabaretu Hrabi. Przez wiele lat artystka zdołała zbudować niezatarte miejsce w sercach widzów, a jej odejście zmusiło innych członków do przemyśleń na temat dalszej działalności grupy.

Niezłomna umowa w obliczu tragedii

Jeszcze trzy lata temu Joanna, w rozmowie z Szymonem Majewskim, ujawniała, że z pozostałymi członkami kabaretu zawarła nieformalną umowę o przyszłości grupy w razie tragicznych zdarzeń. Wzbogać tę historię o zapewnienia, że zespół miał plany zarówno na kontynuację, jak i na wzmocnienie swojej obecności na scenie.

Powroty na scenę przepełnione emocjami

Teraz, w obliczu smutku, kabaret postanowił wrócić na scenę. Na swoich mediach społecznościowych ogłosili, że jeszcze tej jesieni wystąpią razem, a już w 2026 roku możemy spodziewać się ich nowego programu. "Jako trzej osieroceni hrabiacy pragniemy dzielić się dalej z Wami emocjami, radością i zaangażowaniem w naszą sztukę!" — napisali.

Nowy rozdział i premierowe plany

Członkowie kabaretu podzielili się planami na premierę całkowicie nowego programu na nowy rok. Obiecują zaskakujące elementy, które z pewnością dostarczą widzom wielu radosnych chwil. Podkreślają jednak, że Joanna z pewnością wspierałaby ich decyzje i dalszą działalność.

Wdzięczność za wsparcie

Kabaret Hrabi nie zapomina o swoich fanach. "Dziękujemy za wszystkie komentarze i ciepłe słowa. To właśnie one dodają nam odwagi, czujemy, że warto kontynuować, a Joanna na pewno chciałaby, abyśmy dalej tworzyli" — dodali w swoim wpisie.

Aśka z nami na zawsze

Jak zaznaczyli, często rozmawiali o tym, że scena jest ich drugim domem, a publiczność ich wsparciem w trudnych chwilach. Wspomnieli sytuację, w której po wspólnej wędrówce, niespodziewanie zawitał do nich taxibus "Pączek", co uznali za znak od Joanny.

Kabaret Hrabi pokazuje, że mimo trudności, zawsze warto dążyć do pasji oraz spełniać marzenia i obietnice. Jak się będzie rozwijać ta historia? Bądźcie na bieżąco!