W trakcie nieformalnego spotkania z amerykańskim dziennikarzem, Joe Biden podzielił się ważnym przesłaniem dla Polski. Korespondent Polskiego Radia, Marek Wałkuski, relacjonował to wyjątkowe spotkanie z ustępującym prezydentem USA, który przyjął go ciepło i z życzliwością. Podczas rozmowy Biden poświęcił czas, aby wyrazić swoje obawy dotyczące przyszłości Ukrainy, mając nadzieję, że Donald Trump "nie porzuci Ukrainy" w trudnych czasach. W jego słowach zawarto również istotne odniesienie do Polski.

Prezydent USA, zapytany o specjalne przesłanie dla Polaków, odpowiedział: "Bądźcie silni, bądźcie silni". Biden podkreślił swoje zaangażowanie w zapewnienie Polsce wsparcia, stwierdzając: "Zrobiłem wszystko, co w mojej mocy, aby dać wam wszystko, czego potrzebujecie do obrony i powstrzymania Putina". W jego głosie można było usłyszeć nadzieję na przyszłość, a także determinację w dążeniu do zapewnienia bezpieczeństwa w regionie. „Modlę się do Boga, aby nowa administracja zrobiła, co trzeba” – dodał Biden, apelując o właściwe działanie.

Podczas spotkania Biden wspomniał również o swoich osobistych doświadczeniach z Polonią. W towarzystwie gubernatora Illinois, JB Pritzkera, który również nawiązał do polskich korzeni mieszkańców tego stanu, Biden przypomniał, iż kiedy przeprowadził się z rodziną do Claymont w Delaware, większość sąsiadów stanowiła Polacy. "Koledzy śmiali się ze mnie, że moje nazwisko nie kończy się na '-ski'" – żartował prezydent, nawiązując do silnych więzi, jakie łączą go z amerykańskimi Polakami.

To przesłanie od prezydenta Biden'a, które rozbrzmiało w czasie niepewności geopolitycznej, może dać Polakom poczucie wsparcia i solidarności, które tak bardzo są potrzebne w obecnych czasach.