Sport

Jagiellonia Białystok w obliczu nowych wyzwań: Trener nie kryje zadowolenia

2024-11-07

Autor: Tomasz

Zespół Jagiellonii Białystok radzi sobie wybornie w obliczu niezwykłych wyzwań, które przyniósł im historyczny awans do fazy grupowej Ligi Konferencji. To nowe doświadczenie wiąże się z intensywnym terminarzem, który wymaga od piłkarzy nie tylko umiejętności, ale także dużej wytrzymałości.

Podczas konferencji przed meczem z Molde, trener Adrian Siemieniec podkreślił, że sytuacja drużyny jest aktualnie komfortowa, mimo gęstego harmonogramu. "Mecz z Petrocubem odbył się w czwartek o 18:45, a już w niedzielę, o 14:45, graliśmy z Koroną w Białymstoku. To oznacza, że mieliśmy mniej niż 72 godziny na regenerację" - mówił trener.

Siemieniec dodał, że w innych meczach, takich jak starcie z Ajaksem, czas na odpoczynek był jeszcze krótszy. "Czasami sytuacja jest naprawdę ekstremalna, np. grając u siebie o 20:00 z Ajaksem, musieliśmy przemieszczać się do Katowic, aby rozegrać mecz o 14:45. Teraz jednak, mamy ponad 100 godzin przerwy, co daje nam duże możliwości na regenerację i nie ma obaw o zmęczenie" - wyjaśniał z ulgą.

Jagiellonia, aktualny mistrz Polski, nie przegrała meczu od połowy września, a w Lidze Konferencji wciąż utrzymuje komplet punktów. Kolejnym wyzwaniem będzie mecz u siebie z Rakowem Częstochowa, który odbędzie się w niedzielę, 10 listopada, o godz. 14:45.

Po wygranym spotkaniu z Górnikiem Zabrze (2:0), Siemieniec zauważył, że intensywność ruchu drużyny była bardzo dobra, mimo że wiele raportów sugerowało mniejsze zaangażowanie. "Przebiegliśmy wspólnie 120 km, co pokazuje, że potrafimy osiągnąć wysoki poziom intensywności. Owszem, czasami mecze są bardziej zamknięte i wymaga to innego podejścia do regeneracji" - komentował szkoleniowiec, zaznaczając zaangażowanie swojego zespołu w ostatnich meczach.

Zarówno kibice, jak i eksperci zastanawiają się, czy Jagiellonia utrzyma tę pozytywną passę, gdyż harmonogram meczów jest wciąż napięty. Jak poradzi sobie drużyna z kolejnymi wyzwaniami w rozgrywkach europejskich i ligowych? Odpowiedź poznamy już wkrótce!