Świat

Izrael versus Turcja. Czy wojna jest nieunikniona?

2025-01-18

Autor: Agnieszka

W ostatnich miesiącach rosną napięcia między Izraelem a Turcją, które mogą prowadzić do nizwyczajnych konsekwencji geopolitycznych w regionie Bliskiego Wschodu. Komitet analizujący obecną sytuację wyraził obawy dotyczące ambicji regionalnych Turcji, zwłaszcza w kontekście konfliktu w Syrii. Istnieją przesłanki, że działania Ankary mające na celu odbudowę wpływów z czasów Imperium Osmańskiego mogą prowadzić do nasilenia napięć z Izraelem, a nawet do bezpośredniej konfrontacji. Zawirowania na tym polu są podsycane przez fakt, iż grupy paramilitarne wspierane przez Turcję mogą działać jako przedstawiciele jej interesów w Syrii, przyczyniając się do ogólnej niestabilności w regionie.

Izrael, uznając powagę sytuacji, rozważa zwiększenie swojego budżetu obronnego o 15 miliardów NIS rocznie przez następne pięć lat, co miałoby umożliwić zakup nowoczesnego uzbrojenia. To posunięcie ma na celu wzmocnienie zdolności Izraela do prowadzenia operacji o zasięgu dalekozasięgowym i wzmocnienie obrony powietrznej, w tym poprzez wzbogacenie systemów obronnych oraz budowę zabezpieczeń wzdłuż Doliny Jordanu na Zachodnim Brzegu.

Stosunki między Izraelem a Turcją są napięte z powodu różnych stanowisk wobec kluczowych konfliktów regionalnych, włącznie z bezkompromisowym wsparciem Turcji dla Palestyńczyków. Taki kontekst polityczny oraz fakt, że obie strony zyskują na wsparciu różnych stron międzynarodowych, tworzy dynamiczny i niepewny obraz przyszłości regionu.

Militarna aktywność Izraela w Syrii, której celem jest zapobieżenie przedostawaniu się broni do rąk wrogów, stoi w silnej sprzeczności z interesami Turcji, która traktuje Syrię jako kluczowy element swojej geopolityki. Po zniesieniu reżimu Assada, Izrael zintensyfikował swoje bombardowania, co budzi zaniepokojenie w innych państwach, takich jak Arabia Saudyjska, Egipt oraz Jordania, które potępiają te działania.

Tymczasem Turcja, starając się wzmocnić swoje wpływy w regionie, angażuje się w różne formy współpracy z narodami arabskimi, parafując swoje ambicje w odniesieniu do historii Imperium Osmańskiego. Jej nowe podejście do Ligi Arabskiej i budowanie relacji z krajami o podobnych aspiracjach mogą być interpretowane jako próba zrównoważenia wpływów Izraela i Iranu.

Główne napięcia między obu krajami koncentrują się wokół ideologicznych różnic, dążenia do dominacji regionalnej, a także wsparcia przez Turcję organizacji, które są zgodne z ich politycznymi celami, co stanowi zagrożenie dla izraelskiego bezpieczeństwa.

Warto zauważyć, że pomimo napięć między tymi dwoma państwami, Turcja nie wydaje się być zainteresowana bezpośrednim konfliktem z Izraelem. Oba państwa są sojusznikami USA i w przeszłości unikały otwartych wojennych konfrontacji. Jednakże, niepewność, która pojawia się w wyniku działań militarnych, może prowadzić do dalszych niespodziewanych komplikacji w regionie, wpływając negatywnie na sytuację humanitarną oraz generując nowe fale uchodźców.

Sytuacja w regionie jest niezwykle skomplikowana, a każdy nowy ruch Turcji lub Izraela może manipulować i zaostrzać istniejące napięcia. Jak daleko są oba narody od wybuchu militarnego konfliktu? To pytanie, które z pewnością pozostanie aktualne w nadchodzących miesiącach.