Kraj

Igor Tuleya o pieniądzach dla PiS. "Współczuję Domańskiemu, ale"

2025-01-02

Autor: Tomasz

Igor Tuleya, sędzia znany z krytyki działań rządu, skomentował kwestię subwencji finansowych dla Prawa i Sprawiedliwości (PiS). Według niego, w sprawie tych funduszy minister finansów powinien podjąć jednoznaczną decyzję – nie powinien ich wypłacać.

Tuleya zauważył, że obawy związane z legalnością decyzji podejmowanych przez Izbę Kontroli Nadzwyczajnej są uzasadnione. "Powołana przez Zjednoczoną Prawicę izba przypomina jakąś spec-sąd, co potwierdzają zarówno krajowe, jak i europejskie instytucje sądowe."

W kontekście wypłat dla PiS, Tuleya odniósł się do zeszłotygodniowej decyzji Państwowej Komisji Wyborczej (PKW), która odroczyła obrady dotyczące sprawozdania finansowego partii z wyborów parlamentarnych w 2023 roku. Decyzja ta miała mieć miejsce do momentu, aż konstytucyjne władze RP wyjaśnią status prawny Izby Kontroli Nadzwyczajnej oraz sędziów, którzy w niej orzekają.

W poniedziałek PKW przyjęła sprawozdanie PiS, wykonując orzeczenie Sądu Najwyższego z 11 grudnia. Niemniej jednak, PKW zaznaczyła, że nie rozstrzyga, czy przedmiotowy organ jest sądem oraz co do skuteczności jego orzeczenia. Ostateczna decyzja w sprawie wypłaty pieniędzy dla PiS została przekazana w ręce ministra finansów, Andrzeja Domańskiego.

Sytuacja staje się coraz bardziej napięta, a w samym PiS pojawiają się głosy, że na kontrowersyjne decyzje można mieć różne opinie. W międzyczasie Rzecznik Praw Obywatelskich, Marcin Wiącek, wyraził swoje zaniepokojenie sytuacją i zasugerował Domańskiemu, że "zrzutka się przyda". Nie brakuje głosów krytycznych, które wskazują na to, że partia rządząca nie powinna otrzymywać dodatkowych funduszy, zwłaszcza w kontekście kontrowersji dotyczących systemu prawnego.